U mnie za oknem wiosna, piękne świecące i motywujące do pracy słoneczko, temperatura całkiem przyzwoita bo 7+, muzyka miła dla ucha......Wszystko to powoduje ,że człowiek się lepiej czuje...przynajmniej ja..Najbardziej ciesze się z tego słońca....bardzo mi go brakowało. Ale nie tylko mi..moim kwiatom także...Cytrynki najbardziej się ucieszą.... Wyglądają przepięknie:) Z dnia na dzień są coraz większe, okrąglejsze. Poniżej zamieszam zdjęcie.....to tylko kilka wyeksponowanych owoców ...i najbardziej okazały kwiat...
Niektóre z Was pytają
jak tam moje kartki..
Otóż moje kartki mają
się dobrze. Mój zapał nie niknie, wręcz przeciwnie...z dnia na dzień jest coraz
większy! Ostatnio kupiłam sobie malutkie tusze firmy Heyda oraz papiery do
zdobnictwa.
Pamiętacie mojego
pierwszego posta o moim zakochaniu. Dla przypomnienia - klik :)
Wtedy też pewna życzliwa
mi osoba powiedziała bardzo mądre słowa. ..chodziło o to abym podnosiła sobie
poprzeczkę ( jeśli chodzi o tworzenie prac) w miarę SWOICH możliwości... Wzięłam sobie
to mocno do serca..bo przecież od razu" gór nie przeniosę"..
Patrząc
na Wasze piękne prace, tak starannie dopracowane, z elementami, których ja
nie mam ...bardzo zazdrościłam...No ale przecież..nic na siłę nie zrobię..
Parę dni temu
nadszedł ten czas kiedy postanowiłam spróbować swoich sił w......tworzeniu
nowej, nieco innej karteczki. Zawsze ten format mi się podobał ponieważ
uważałam,że jest on elegancki, ciekawy, czasem zabawny..
I oto..zebrałam
się w sobie, moje materiały przytuliłam do siebie, porozmawiałam sobie z nimi
prosząc aby mi pomogły. Z tych długich dyskusji.....powstały dwie różne karteczki....kaskadowe!
Oto pierwsza....
...oraz druga :-)
Jestem dumna także z rozetki, którą widzicie na karteczce nr. 2. Bardzo mi się podoba taka ozdoba.
Ale to nie wszystko...
Tak się złożyło w weekend,że ...otrzymałam prezent. Prezent z okazji.....no..imienin :)), które będą wkrótce ( a miałam tego nie pisać...bo jakoś nie lubię się chwalić :)
Nie spodziewałam się, mimo,że dała mi to bliska osoba, bo szwagierka. Wiedziała,że stawiam pierwsze kroki w scrapbookingu, a tu taka niespodziewanka..
Zresztą, same popatrzcie :)
Jak dla mnie jest piękny. Nie spodziewałam się..Może kiedyś, kiedy znów podniosę sobie poprzeczkę....zrobie komuś coś podobnego..
Pozdrawiam WAS wiosennie i ciepło...za parę dni ma być ok +15 stopni..Strasznie się cieszę!
Miłego dnia, M.
no pięknie:) i przepiśnik cudo:) gratuluje rozetki:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne cytrynki :)
UsuńKarteczki też cudo, szczególnie ta pierwsza mi się podoba. życzę Ci dalszego zapału do tworzenia nowych dzieł, bo są piękne.
Pogoda faktycznie się poprawia, może w końcu będzie wiosenniej niż dotychczas :).
Dziękuję i ciesze się, że się podoba.Pozdrawiam :)
UsuńTak, rozetka to było moje marzenie,które zrealizowałam..Powoli do przodu:)
UsuńBardzo ładne kartki a przepiśnik super :)
OdpowiedzUsuńJakiś czas temu także sama zdobiłam zeszyt na przpeisy :)
Dziękuję za miłe słowo, ciesze się, że się podoba mój prezent:)
UsuńRozetki uwielbiam, karteczki śliczności:)Przepiśnika pozazdroszczę:)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Niedługo może kolejna karteczka będzie z rozetką, bo póki co one mnie zauroczyły.Pozdrawiam
Usuńno rewelacja .... piękne kaskady .... chcoaż zdecydowanie ta pierwsza , druga według mnie zbyt przesadzona ....chyba za dużo kolorów i ciężko się skupić .... ale jestem pod wrażeniem .... Przy okazji dzięki za oddany głos
OdpowiedzUsuńDziekuję za szczerą odpowiedź. Bede mieć ją na uwadze.Pozdrawiam i życzę powodzenia!:)
Usuńmówię co myślę ale tym się nie zrażaj .... ,bo są tacy co lubią dużo .... są osoby którym się podoba .... rób tak jak Ty uważasz ... co Ci w duszy gra ...pozdro
Usuńświetne karteczki, w szczególności ta pierwsza!:)
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJĘ i ciesze się, że zagościłaś na moim blogu.Pozdrawiam:)
UsuńU mnie też za oknem coraz bliżej do wiosny ,a ja siedzę w domu chora :(
OdpowiedzUsuńKorteczki są świetne ,mnie szczególnie urzekła ta pierwsza -aż ciężko uwierzyć ,że to jedne z Twoich pierwszych tak na prawdę:) Widać po nich ile masz w sobie zacięcia i zapału :0
A przepiśnik -co tu dużo mówić -CUDO - sama bym taki chciała ;)
karteczki* ;)
UsuńŻyczę zdrówka dla CIEBIE:))Dziękuję za serdeczne słowa.Pozdrowienia i serdeczności ślę:)
UsuńNo kochana! Poszalałaś! Brawo! Forma kartek nietypowa - i widać, że nauczyłaś się używania dziurkaczy :) Świetnie Ci to wychodzi. Obie kartki wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńI bardzo fajny przepiśnik dostałaś. Wszystkiego dobrego z okazji imienin!
Bardzo dziękuję, chociaż do imienin jeszcze trochę czasu. Dziękuję za miłe słowa i ciesze się, że Ci się podobają.Pozdrowionka ślę:)
Usuńależ to wszystko jest przecudne... :)
OdpowiedzUsuńTa pierwsza (fioletowa) coś fantastycznego! Ja jestem fanką i wielbicielką Twoich przeuroczych i nietuzinkowych karteczek :)
Ojej, jak miło mi to czytać/słyszeć.Dziękuję. Ciesze się, że się podobają. Dla mnie to b.ważne....Pozdrawiam:)
UsuńMyślę, że tylko kwestią czasu jest u Ciebie tworzenie takich przepiśników. Owszem, może trzeba bindownicy, ale zawsze zostaje dziurkacz zwykły i kółeczka lub wstążki. Potrzeba matką wynalazku ;) Można tez ozdobic zwykły brulion i tez będzie pięknie :)
OdpowiedzUsuńCo do kaskad, to pięknie wyszły, choc i ja jestem za pierwszą - bardziej spójna.
A rozetki też lubię, choć czasami człowiek się nawkurza zanim sklei uparcie wywijający się paseczek w kółko :)
Dziekuje za mile slowa. Co do przepiśnika to wszystko jest kwestią czasu i nauki..Może kiedyś...spróbuję.Pozdrawiam ciepło.Serdeczności :)
UsuńPrzepiękne karteczki stworzyłaś - szczególnie fioletowa skradła moje serce :) rozetki urocza. Wszystkiego najlepszego z okazji imienin - a prezent śliczny!!! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńp.s a mi od zawsze marzy się mandarynka na parapecie :)
dziekuje za miłe słowo. CIesze się, że się podoba. CO do mandarynek,....proponuję zakup, jeśli masz możliwość. Naprawdę cieszy oko :)Pozdrawiam!
UsuńPrzepiękne karteczki zrobiłaś:)
OdpowiedzUsuńZ okazji imienin życzę dużo zdrówka i spełnienia marzeń.
Gratuluję wspaniałego prezentu:)
Dziękuję za miłe słowa i życzenia, choć imieniny przede mną.:))
UsuńPozdrawiam ciepło
Świetne prace! Bardzo wiosenne i energetyczne! Aż trudno wybrać co podoba mi się najbardziej :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuje za te przemiłe słowa, to dla mnie b.ważne:)
UsuńPrzelałaś na kartki te ciepłe uczucia, które Ci towarzyszą ;)
OdpowiedzUsuńSą naprawdę bardzo ładne i nigdy bym nie pomyślała, że to dopiero Twoje pierwsze zmierzenie się z tą formą!
PS ja też uwielbiam rozetki :-D
A jeszcze zapomniałam wspomnieć, że też akurat jestem w trakcie robienia zaproszeń (na chrzest dziewczynki) z tymi samymi papierami Heyda (różowymi w białe kropeczki)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sliczne rzeczy stworzyłaś.
OdpowiedzUsuńDziękuję za szczere i ciepłe słowa:)))
UsuńTak tu pięknie i kolorowo,ze zostaję na dłużej
OdpowiedzUsuńObie kartki piękne, ale druga... cud, miód i orzeszki!!! :) Przepiśnik cudowny! Też chciałabym sobie taki sprawić... :)
OdpowiedzUsuń