Witajcie niedzielnie!!
Czy u Was też tak deszczowo za oknem, tak szaro, tak nieprzyjemnie, że aż się nie chce wychodzić z domu? Co się stało z pięknym latem, co się stało z pogodą zachęcającą do wspólnych spacerów..Gdzie słońce, które powodowało,że...się chciało żyć i być, że się chciało...egzystować? Dzisiaj zwątpiłam w lato..patrząc na to co się dzieje za oknem. Moim oknem...
Mój termometr pokazuje...14 stopni...Wczoraj było 25..Ale nic..Trzeba podnieść głowę i..przenieść się w piękne czasy ... Więc dzisiaj wróciłam do wspomnień minionych dni. Piękna słoneczna pogoda, do tego śpiew ptaków, niebieskie niebo...i..moja kartka. Kartka kolorowa, inna..Ale mi się podoba. A Wam?
Ostatnio blogger strasznie długo ładuje mi zdjęcia, nie wiem z czym to jest związane. Może to mój internet. Ale to jest przesada, żeby 6 zdjęć ładowało się prawie 15 min. No dosyć już mojego narzekania. Zawsze mogło być gorzej. Prawda? :)
Na koniec....przyznam się Wam do czegoś. Ostatnio moja koleżanka Limonka dała przepis na...racuchy. No i poległam. Poległam...Nie wiem czy Wy lubicie racuchy, czy robicie. Ja w każdym razie lubię...ale nie jadłam często...Od czasu do czasu. Sometimes ;). Natomiast te, które proponuje koleżanka....zawładnęły mną w całości i..zrobiłam je...aż dwa razy, ale nie dzień po dniu. Przepis czarodziejski ( u Limonki na stronie), godny zapamiętania. Nawet mój M...który nie przepada za potrawami mącznymi zjadł racuchy ze smakiem :))
I oto one, na wspomnienie których.....ślinka cieknie :)
Pozdrawiam Was niedzielnie:)
P.S
Zaczyna się przejaśniać. :))
Ta karteczka też jest śliczna :). Pogoda jest z pewnością nie letnia, a przecież jeszcze jest lato :(. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa liczę jeszcze na babie lato, że jednak będzie ciut cieplej...i milej. Serdecznie Cię pozdrawiam Gigo:))
UsuńKarteczka - jak zawsze - bardzo pomysłowa...
OdpowiedzUsuńKolejny pomysł, który gdzieś pewnie kiedyś podkradnę ;-)))
Tylko.. ten żółty jakoś mi nie pasuje za dużo na nim się dzieje w porównaniu do pozostałych...(ale to takie moje se ble ble)
A racuchy uwielbiam...zaraz zajrzę do przepisu
Słoneczne pozdrowienia zasyłam choć... za moim oknem też chmurnie :*
Dziękuję za cenną uwagę, no żółty miał rozswietlić i przywołać lato i kwiaty..Ale komentarz przyjmuje i CIESZĘ SIĘ, że napisałaś to co sądzisz nawet jeśli to tylko Twoje ble ble ble:)Smaczne racuchy?:))Pozdrawiam serdecznie Cię i słonca życzę:)
UsuńKarteczka świetna, taka nadająca słońca w ten już wrześniowy dzień. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Renato, pozdrawiam ciepło:)
Usuńe tam teraz za to będzie więcej czasu na tworzenie. Kartka jest świetna, fajny kwiatek
OdpowiedzUsuńA dziękuję Ci za komentarz i odwiedziny. Ciesze się, że kartka się podoba.Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńHa, ha, ha. Ale się uśmiałam. To się nazywa mieć wpływ na cudze gary:))
OdpowiedzUsuńMnie racuchów też nigdy dość.
U nas też dzisiaj szaro i mokro. Ale zwiad ogłosił, że grzyby się pojawiły. Czyli zawsze jest coś co poprawia humor. Tak jak twoja karta. Ma wszystko co jest potrzebne, żeby się poczuć lepiej. Kolory letnie, wzór przepiękny. Znów jakiś szczęściarz dostanie kawałek nieba w prezencie.
Ściskam cię mocno i niech ci słonko dziś zaświeci:DDD
Haha, no właśnie- ale jeśli taki masz mieć wpływ na moje osobiste gary to pozwalam- śmiało, nie krępuj się:DDziękuje Limonko za odwiedziny. Udanego grzybobrania i do zobaczenia........na blogu:)
UsuńAle cudne te kolory! Wspaniała karteczka. :))
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci serdecznie za te słowa i odwiedziny:)
UsuńPrzepiękna karteczka;)
OdpowiedzUsuńA dziękuję:)
UsuńPiękna karteczka i chyba przywołuje lato bo u mnie wyjrzało słoneczko. Podobno będą jeszcze piękne dni.
OdpowiedzUsuńU mnie też się przebija zza chmur. Pozdrawiam Cię serdecznie:)
UsuńОчень необычная..., смелое цветовое решение!!! Интересно получилось на таком контрасте!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję, dziękuję:)))
UsuńŚliczna karteczka :D
OdpowiedzUsuńOczywiście, że mi się podoba! Kolorowa, w sam raz na dzisiejszą pluchę!
OdpowiedzUsuńDziękuję za te słowa, pozdrawiam Cię:)))
Usuńbardzo ładna, kolorowa, pogodna kartka:) u mnie akurat dziś było słonecznie ale wietrznie, powolutku czuć jesień, aczkolwiek własnie widziałam prognozę pogody i zapowiada się powrót małego lata:)
OdpowiedzUsuńObyś miała rację. Dziękuję za komentarz, pozdrawiam:)
UsuńŚwietne połączenie kolorów i papierków :)))
UsuńŚwietne połączenie kolorów i papierków :)))
UsuńŚwietne połączenie kolorów i papierków :)))
UsuńŚwietne połączenie kolorów i papierków :)))
UsuńDzień się skraca, pogoda psuje..niestety....już pomału dopada mnie melancholia.
OdpowiedzUsuńOby dużo takich uroczych i pozytywnych kartek! Buziaki :)
p.s. aż zachciało mi się racuchów ..;((
To sobie zrób, szybko, łatwo i przyjemnie i..przepysznie:DGdybyś była bliżej to bym Cię zaprosiła:)
UsuńBardzo pomysłowa, w ciepłych kolorach- idealna na taki dzień :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, ciesze się, że mnie odwiedasz i komentujesz. Pozdrawiam:)
UsuńŚliczna pomysłowa karteczka, a racuchy bardzo lubię i często je robię.
OdpowiedzUsuńTo wiesz co dobre:D
UsuńKarteczka bardzo ładna, a przepis na racuchy chętnie bym poznała :))
OdpowiedzUsuńJeśli masz ochotę to poszukaj u Limonki:)-ona też tu dała komentarz:)Smacznego!:)
Usuńw Warszawie również deszczowo. jesień się zbliża?:(
OdpowiedzUsuńJeśli ma się zbliżyć na dobre to niech będzie ciepła...choć..
UsuńKartka zdecydowanie wakacyjna, czyli masz w sercu lato-jak Ci trochę smutno to go poszukaj:)
OdpowiedzUsuńA porobiłam porządki tam gdzie trzeba było..i słońce wyszło, rozpogodziło się..Od razu lepiej:)
Usuńpiękna i jaka radosna
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
Usuńuwielbiam racuchy!!!! szkoda, ze nie mogę jeść pszennej mąki :(
OdpowiedzUsuńa kartka jest wspaniała!!
No ja też uwielbiam, zwłaszcza te:) Super, że kartka się podoba.Pozdrawiam :)
UsuńKarteczka w wersji kolorowej=optymistycznej i to lubię:) Racuchy wyglądają przepysznie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za te sowa, cieszę się, że znów do mnie zajrzałaś. Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńWitaj !!!
OdpowiedzUsuńDziękujemy za życzenia !!!
Postaram się częściej bywać na bloggerze ;)
Twoja karteczka jest bardzo ładna !!!
Ładne wykrojniki wykorzystałaś.
Karteczka ogólnie taka wesoła i kolorowa.
Wspaniale Ci wyszła!!
Pozdrawiam
Dziękuję bardzo :)))
UsuńPrzepiękna,kolorowa,radosna i taka optymistyczna :)
OdpowiedzUsuńIlonko dziękuję Ci serdecznie:)))
Usuńte kreseczki przy kwiatuszkach kojarzą mi się z deszczem...ale z letnim, ciepłym deszczem.....dlatego i kartka jest letnia, wiejąca ciepłym słoneczkiem:)
OdpowiedzUsuńu mnie też zimno....i bardzo wietrznie.....i już tęsknie za ciepełkiem.....
przesyłam ciepłe pozdrowionka:)
O proszę, na taką interpretację bym nie wpadła, dziękuję. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny:)))
UsuńU Ciebie jak zwykle pozytywnie i uroczo! :)
OdpowiedzUsuńZa to w mojej deszczowej krainie od kilku dni nieprzerwanie świeci słońce i tempereturka nie schodzi niżej 23 stopni, to mi się podoba! :) Może naprodukuję witaminy D na zapas?
Ja racuchy robię raz na ruski rok, jak mi się o nich przypomni.. Twoje wyglądają tak niesamowicie apetycznie, że środa chyba będzie pod racuchowym szyldem! :D
Koniecznie nadprodukuj, a potem mi wyślij gdy..będzie zimno.Ja dziś łapałam słoneczko na swoim balkonie.Jak tam środa racuchowa:))?Ppzdrawiam o trzymam kciuki wiesz za Kogo:)))
UsuńWczoraj deszczowo, dzisiaj deszczowo, jutro deszczowo - chyba czas się przestawić, co by się często nie dziwić. U mnie na balkonie zasadziłam dzisiaj wrzosy. Kartka jak zwykle profesjonalnie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziś słonecznie u mnie było i mam nadzieję, że jutro też tak będzie. wrzosy..przepiekne, ja dziś widziałam piekne bordowe....no ale jak wracała, z zakupów to już ich nie było:)Dziękuje za odwiedziny:))
Usuńwitam,
OdpowiedzUsuńu nas też niestety niedziela była zimna i deszczowa ale ta nadchodząca ma być jeszcze bardzo ciepła ...
kartki piękne ale te racuchy ...przypomniały mi czasy kiedy u babci jadaliśmy obiady i podwieczorki ...można przepis poprosić ?bo ja sama jeszcze nigdy ich nie robiłam ...
pozdrawiam :-)
witam,
OdpowiedzUsuńu nas też niestety niedziela była zimna i deszczowa ale ta nadchodząca ma być jeszcze bardzo ciepła ...
kartki piękne ale te racuchy ...przypomniały mi czasy kiedy u babci jadaliśmy obiady i podwieczorki ...można przepis poprosić ?bo ja sama jeszcze nigdy ich nie robiłam ...
pozdrawiam :-)
Mam nadzieję, że odczytałaś mój komentarz u siebie na blogu imprzepis znalazlas:))pozdrawiam i bardzo dziękuję za....odwiedziny i serdeczne słowa:)))
UsuńEnergetyczna karteczka!!! U mnie też paskudnie, zimno, buro i pada :( nawet nie wiem kiedy lato przeleciało, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńEnergetyczna karteczka!!! U mnie też paskudnie, zimno, buro i pada :( nawet nie wiem kiedy lato przeleciało, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję za serdeczne słowa no i odwiedziny. Życzę słońca:)))
UsuńTeż mam problem z ładowaniem zdjęć, myślałam że tylko ja... A tworzenie radosnych i kolorowych prac i pieczenie racuchów tudzież czekoladowych ciasteczek to jedne z najlepszych sposobów na "odganianie" jesiennych szaroburości...
OdpowiedzUsuńJa też dziś piekłam racuchy:) Karteczka jest prześliczna:)
OdpowiedzUsuńPosyłam moc serdeczności i ciepłe pozdrowienia-Peninia*
Dziekuję:)))Mam nadzieje, że Twoje racuchy były tak dobre jak moje. :)))pozdrawiam serdecznie:)))
UsuńŚlicznie wiszą te kwiatki na sznureczkach!
OdpowiedzUsuńMi też się podobają, dziękuję Ci za odwiedziny:)))
Usuńbardzo ładna karteczka a co do racuchów ja raz po raz też robię je dla mojej rodzinki która je uwielbia
OdpowiedzUsuń