Już czwartek. Ale ten czas pędzi i pędzi. Czy mi się wydaje, czy chwila, moment uciekają przez palce..Dzisiaj już czwartek, kolejny czwartek nowego roku. Dopiero co był Sylwester, a jeszcze wcześniej robiliśmy kartki na Boże Narodzenie. Za chwilę już Walentynki, potem Święta Wielkanocne. Gdzieś już wyczytałam, że część z polskich scraperek już robi zaproszenia na I Komunię Świętą... Ciągle coś się dzieję, wciąż gdzieś zmierzamy... I tak w koło.
Oj...chyba trzeba się zatrzymać, choć na sekundę. Mam nadzieję, że wiele z Was zasiądzie w wygodnym fotelu w z kubkiem kawy lub filiżanką kawy i zostawi mi serdeczne słowo w komentarzach;)).
Dzisiaj chciałabym przedstawić Wam zaproszenia z okazji przyjęcia Chrztu Świętego. To mój debiut, pierwsze takie dzieła. Miały być eleganckie, ale niezbyt przesadzone w formie. Początkowo nie miałam pomysłu, musiałam się dłuższą chwilę zastanowić. Kolorystyka, dodatki....jak umieścić, gdzie umieścić..
Z pomocą przyszły mi wycinanki wygrane w jednym w Candy(dziękuję:), dziękuję:))) kilka wstążeczek, dziurkacz ozdobny, napis zaproszenie oraz...to co znajduje się w środku. Przedstawiam Wam zdjęcia mojego dzieła. Ale....z fotografii nie jestem zadowolona ponieważ w momencie gdy aparat robił swoją "prace" za oknem było szaro i pochmurno. Próbowałam różnymi metodami ale...no niestety. Mam jednak nadzieję, że chociaż dostrzeżecie lub wyobrazicie sobie piękno tych zaproszeń:) z drobną pomocą tego co uwieczniłam na fotkach!:) Zaproszeń niewiele...8 sztuk, ale dla mnie zawsze coś:).
Zaproszenia są w kolorze kremowym, jasnym, z niebieską wstążeczką w dwóch odcieniach widoczną na kokardzie, oraz z papierową koronką. Dodatkowo elementem zdobniczym są perełki, dziurkacz oraz po tuszowane elementy znajdujące się w środku. Myślę, że przesytu nie ma, a zaproszenia same w sobie są eleganckie.
To jedna z prac z których jestem zadowolona, bo czasem..niestety mam tak, że jak coś zrobię to wydaje mi się to mało ciekawe, mało zdobne, nieeleganckie...Po prostu brzydkie. I..od razu stwierdzam, że dany "tworek" absolutnie nie nadaje się do publicznego pokazywania. Wiem, jestem bardzo krytyczna wobec siebie jak to mój M. powtarza. Ale cóż. I tak zazwyczaj pokazuje Wam wszystko co zrobiłam, bo przecież poświęciłam swój czas, miałam jakiś pomysł, było pewne przesłanie, wiec czemu mam to gdzieś głęboko zakopać...A może wcale nie jest takie brzydkie??:)) Zastanawiam się czy ktoś z Was tak ma moi drodzy czy ja powinnam być bardziej delikatna w stosunku do siebie:)) A może nie powinno się mierzyć jedną miarą...:)Bo przecież trawa u sąsiada jest zawsze bardziej zielona. :)
Oj tak musiałam sobie luźną myśl zostawić i póki co...zostawiam Was z pięknymi postanowieniami na dzień dzisiejszy. Ja postanowiłam, że......posprzątam, poodkurzam, pójdę na spacer, bo piękna dzisiaj pogoda i szkoda całego dnia spędzić w domu.
Dziękując za wszelkie komentarze i miłe słowa życzę Wam miłego dnia, spokojnych chwil, zdrowia dla tych, którzy są chorzy no i miłej pracy, tym, którzy wpadli przeczytać na chwil parę mojego nowego posta:).
K.
dzień dobry Kasiu :)
OdpowiedzUsuńzaproszenia prezentują się bardzo elegancko :)))
dziękuję za propozycję rozplanowania dnia ale jak wiesz ja jeszcze zakwasy czuję i nóżki bolą i po drugie zeszycik czeka ale muszę wyjść po zakupy więc mały spacerek będzie ...
właśnie zastawiłam obiadek i wpadłam tu dosłownie z filiżanką kawy bo tutaj czuję się jak u siebie a jeszcze sędzenie czasu z Twoimi cudńkami i myslami to już całkiem ful wypas:))))
uściski posyłam i życzę miłego dnia moja droga Katarzyno :))
wow ...hi hi hi wreszcie jestem pierwsza :)))))
UsuńKasiu zaproszenia cudne, delikatne,subtelne i eleganckie-oddające charakter tego wydarzenia :)
OdpowiedzUsuńЯ тоже присоединяюсь к уже сказанным словам в комментариях: всё очень замечательно, элегантно и со вкусом!!! Ты молодец!!! Никогда и ни в чём не сомневайся..., делай так, как подсказывает тебе сердце и душа!!!
OdpowiedzUsuńUdało Ci się zrobić bardzo eleganckie i śliczne zaproszenie. Nie bądź za bardzo krytyczna wobec siebie, nie warto, bo można wpaść w jakiś stres. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńnajlepiej wszystko z ..umiarem ;) tworzymy kartki my, ludzie, nie roboty..wg mnie coś krzywego, nie do końca idealnego to też nie przestępstwo ;)
UsuńBardzo eleganckie, lekkie, żadnego przesytu. Profesjonalne. Gratuluję debiutu :) A co do krytycyzmu wobec siebie, to chyba większość z nas tak ma. Moim zdaniem to dobrze, bo zdrowy dystans do siebie popycha do rozwoju, doskonalenia umiejętności.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
muszę się pod tym podpisać, lepsze to niż narcyzm ;)
UsuńOh Kate, jak zawsze szalejesz! zaproszenia są takie eleganckie, sama je doskonale opisałaś. Niby dość proste, a takie eleganckie, nieprzesadzone. Czasem najtrudniej zachować umiar i stworzyć coś pięknego.
OdpowiedzUsuńUważam, że być może całkiem za ostro podchodzisz do swoich prac. Chociaż jako osoba tworząca kartki, też znam to z życia. Czasem robię jakąś kartkę kilka chwil (przykładowo ostatnie 2 z mojego najnowszego posta) i uważam, że ma coś w sobie..czasem kombinuje, zastanawiam się, a jakaś kartka nie za bardzo mi pasuje (patrz; najnowszy post, trzecia kartka z dużym kwiatem). Czasem tak jest.
Jest też tak, że to, co nam może się nie podobać, komuś innemu może przypaść bardzo do gustu - i na odwrót. Takie życie. Każdy ma przecież inny gust i upodobania.
Najważniejsze to tworzyć z sercem i wg tego jak my czujemy, prawda? Ja otwarcie przyznaję, że pewne kartki są gorsze u mnie, ale nie zawsze je wyrzucam. Czasem próbuję ulepszyć, poprawić - w razie porażki, faktycznie lądują w głębinie kosza na śmieci :).
Dzięki Kochana za niesłychane życzenia zdrowia, mam nadzieję, że pisałaś je z myślą o m.in. mnie :D. Aaa! kawy co prawda nie piję, ale herbatę ahmad z cytrynką. I pracuję. No, na chwilę zrobiłam przerwę na Twojego bloga. Warto! Buźki :).
Myślę, że bardzo dobrze wybrnęłaś, zaproszenia są idealne, ja bym była zadowolona. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZaproszenia Kasiu wyszły Ci idealnie, elegancko i ze smakiem. Dobrze, że jesteś z nich zadowolona. :)
OdpowiedzUsuńSkromne i eleganckie - super:)
OdpowiedzUsuńWbrew pozorom, nie jest wcale tak łatwo zaprojektować zaproszenie- wiem coś o tym, raz jeden robiłam dla syna na ślub... Twoje są nie dość delikatne w formie to przy tym niezwykle eleganckie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Zrobilaś piekne, eleganckie, stonowane zaproszenia,tak zatrzymac się na chwilę, własnie siedzę z filizanką kawy i od Basi z Szeptów trafiłam do Ciebie. W wolnej chwili zapraszam do mojego Notesu...
OdpowiedzUsuńZaproszenia wyszły Ci barzdo piękne !!!
OdpowiedzUsuńMasz rację, nie przesadziłaś z ozdabianiem i w tym urok cały.
Osoba zamawiająca napewno będzie zadowolona.
Pozdrawiam :)
Trzeba być zadowolonym ze swojej pracy. Tak wiem - łatwo powiedzieć ;) też często tak mam że zastanawiam się czy toto w ogóle warto prezentować na blogu...
OdpowiedzUsuńA Twoje zaproszenia wyszły bardzo ładnie. Delikatne, eleganckie. Super!
Kasiu zaproszenia są bardzo eleganckie a myślę że każda z nas ma takie chwile że raz jesteśmy zadowolone z tego co robimy innym razem rzucamy do kosza to co powstało i zaczynamy od nowa:)
OdpowiedzUsuńciesz sie swoimi pracami bo naprawdę masz ładne:)
Bardzo eleganckie stonowane i lekkie :) Takie jakie powinny być i kropka :) Z tą trawą u sąsiada to prawda... Ale podoba mi się Twoja myśl, że poświęcamy czas i pomysły i tego się trzymajmy :)
OdpowiedzUsuńJa sobie herbatki zrobiłam bo mam szlaban na kawę i nawet nie mam na nią ochoty.A zaproszenia przepiękne,delikatne i eleganckie ,bo w końcu takie powinny być .Buziaki na noc:)
OdpowiedzUsuńPięknie i elegancko. Są stonowane :)
OdpowiedzUsuńPiękne są. :) Proste a zarazem eleganckie. ;) I to się ceni. ;)
OdpowiedzUsuńładne, proste, eleganckie i subtelne. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńProste i eleganckie - wyszły pięknie :D
OdpowiedzUsuńdokładnie tak samo pomyślałam więc...
Usuńnie będę się powtarzać tylko się podpiszę ;-)))
popieram :)
UsuńDla Ciebie wszystko, więc siadam i zatrzymuję na chwilę swoje myśli...nie dam rady chwila to dla mnie wieczność, więc ślę Ci duże buziaki i dziękuję, że Jesteś...
OdpowiedzUsuńNO I JUŻ MNIE NIE MA:)
Są elegancki Kasiu masz styl - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńPiękne są Kasiu te zaproszenia! Bardzo delikatne a przy tym niezwykle eleganckie:) Ślicznie wszystko razem skomponowałaś!
OdpowiedzUsuńA jesli chodzi o krytykę wobec siebie, to też tak czasem mam - ile to już razy byłam z jakiejś pracy niezadowolona, niektóre wylądowały od razu w koszu, a często bylo tak, że praca, która mi sie nie podobała odczekała swoje, potem ją czymś wzbogaciłam, trochę zmieniłam, upstrokaciłam i wyszło świetnie!
Mocno ściskam i pozdrawiam:)
P.S. I jeszcze raz bardzo, bardzo dziekuję:)):)
No i co tu napisać, skoro wszyscy powiedzieli to, co ja też chciałam:(
OdpowiedzUsuńI piękne, i eleganckie, i nie przeładowane, i dopracowane. I jak zwykle zdjęcia uzupełnione dobrymi i pozytywnymi słowami. Kasia, tak trzymać. Pozdrowionka:))
Ładne, subtelne, jeszcze by się w wersji różowej przydały dla dziewczynki :)
OdpowiedzUsuńbuziaki:)
Znam ten ból z aparatem i pogodą za oknem:) Ale według mnie jest super:) No i gratuluję zaproszeń:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne, skromne i eleganckie - takie jakie powinny być :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie Ci wyszły te zaproszenia:) Delikatne i eleganckie:) po prostu super:)
OdpowiedzUsuńJak najbardziej powinnaś być zadowolona ze swojej pracy! Ja przyjmuję od Ciebie życzenia zdrowia, bo od kilku dni walczę z wirusem :( pozdrawiam
OdpowiedzUsuń