Moje Trzy propozycje na..

Witam, witam i o dobre humorki pytam!

Mam nadzieję, że takie dopisują, że upały nie dają Wam w kość, że czujecie się wyśmienicie!

Długo się zastanawiałam nad tym co dzisiaj mogłabym Wam pokazać. :) Możecie być spokojni- już nie będę Was kusić pierogami, za to pojawi się kolejna propozycja kartkowa. 

Powiem szczerze, że jeszcze mam kilka kartek ślubnych do zaprezentowania, ale z racji tego, że jeszcze nie odbyły się  uroczystości, to nie będę zdradzać szczegółów papierowych tworków, które na wspomniane okazje przygotowałam. Muszą swoje odczekać ...ale już niedługo, obiecuję:)!

Dziś zaprezentuje 3 propozycję na jedną okazję. Jest to mój debiut ponieważ nigdy wcześniej nie robiłam kartek na tą okoliczność. Ciężko mi było wymyślić coś oryginalnego, eleganckiego i nie przesadzonego. Do czasu. Jak to się mówi- do pomysłu i jego realizacji trzeba dojrzeć:) Więc dojrzałam i zrobiłam trzy kartki...na prymicje.

Najpierw na taśmę...poszły dwa pomysły. Kartki robione w podobnym czasie. I w sumie podobne do siebie. U jednej z blogowiczek zobaczyłam motyw różańca, zapytałam, czy mogę kiedyś skorzystać i...uważam,że jest to świetny dodatek  do propozycji o tematyce religijnej.

Bardzo proszę oto zdjęcia, a Agnieszce dziękuję za pozwolenie skorzystania z jej pomysłu na wykonanie sznura koralików do odmawiania modlitw.

Pierwsza karteczka prezentuje się następująco:

 

W ruch poszły dziurkacze, do tego serduszko papierowe, malutki bukiecik róż i różaniec z półperełek, który wg. mnie jest wyjątkową ozdobą. 

Tak sobie pomyślałam, że skoro u mnie są kropki : na papierze, kropki jako półperełki to zgłoszę ten tworek do wyzwania zorganizowanego przez Kartkowe ABC:

K jak Kropki

 

Druga, nieco inna,  prezentuje się następująco:

Tutaj również użyłam dziurkacza - mojego ulubionego zaokrąglacza rogów, kwiatów, wstążki perełek i dwóch wycinanek.

I trzecia propozycja...robiona na kilka dni przed..

 

 

Zastanawiam się, która Wam się najbardziej podoba. Krzyże, które na nich widzicie, to pierwsze moje wycinanki otrzymane od jednej z Was... Doczekały się i one swojej publikacji.

Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję za tyle komentarzy zostawionych pod ostatnim postem. Swoją drogą, nie myślałam, że pierogi będą się cieszyć większym powodzeniem niż moje kartki:). Ale tak to jest, jak coś chodzi za człowiekiem, coś dobrego, a może to być np. coś...zimnego 

i wspaniałego na upały panujące za oknem!