piątek, 21 listopada 2014

Bałwankowo!

Witam Was ciepło, mimo, że za oknem, szaro, buro i nieprzyjemnie!!!

Dzisiaj głównym bohaterem moich kartek będzie.....bałwanek! Bałwanek kojarzy się oczywiście ze świętami, tak jak i Święty Mikołaj, który również będzie bohaterem jednej z kartek. A kartek dziś będzie dwie. Zaskoczyłam Was?:P Mam nadzieję, że troszeczkę  i...mam nadzieje, że z miłą chęcią rozgościcie się u mnie i miło spędzicie czas! Wrota pozostawiam otwarte i...zapraszam!:)


 Dawno, dawno temu, kiedy byłam małą dziewczynką wypatrywałam  pierwszego śniegu by potem, najczęściej u babci...wraz z siostrą, rodzicami, czy kuzynostwem ulepić pierwszego bałwana. A bałwan, jak to bałwan...musiał być duży, prawdziwy...i z marchewką w "nosie" lub zamiast nosa:D.No więc mój bałwan śniegowy miał marchewę, która nie była pierwszej świeżości, miał też oczy z węgla, który podbierało się dziadkowi z piwnicy no i wspaniały kapelusz z.....rondla, który wcześniej był miską psa. No cóż, bałwan był!
W dzisiejszych czasach bałwana już nie lepie, zresztą śnieg ani wiek nie ten:D Natomiast wspominając tego dziecięcego bałwana postanowiłam stworzyć karteczki z nim w roli głównej.
Kartka prosta, bez jakiś szczególnych udziwnień, ale.. właśnie taki  prawie "tamtejszy" bałwan jest na niej co mnie bardzo cieszy:D Zapraszam do obejrzenia fotek!:)



Tak się prezentuje moja karteczka. Skromniutka, ale za to taka zimowa...z choinką i bombkami..:). Kartka należy do tych, które bardzo uwielbiam  tworzyć. Ma w sobie to coś...No nie wiem jak Wam, ale mi się podoba..

Gościem drugiej kartki również jest bałwan. Bohater mojego dzieła jest  nieco nowocześniejszy, powiedzmy z czasów obecnych. Wesoły, z lekką nadwagą i...kolegą. A, że święta to kolega też musi być..świąteczny. A jest nim mikołaj:D Już więcej nic nie piszę, tylko zaprezentuję zdjęcia:)






Na prezentacje czeka jeszcze jedna kartka z bałwankiem, tym,którego jakiś czas temu malowałam pisaczkami. Ale na niego przyjdzie czas...Może w następnym poście go pokaże?:)

Tymczasem życzę Wam spokojnego i radosnego piątku, nie dajcie się pogodzie, jesiennej, a może zimowej szarudze. Do zobaczenia na Waszych blogach!!!
Udanego weekendu:)))



21 komentarzy:

  1. Obie bałwankowe są śliczne i takie radosne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Też kiedyś dawno temu lepiłam takie bałwanki i powiem, że ten pierwszy skradł mi serce może to sentyment, ale bardzo mi się podoba. Chociaż i drugiej kartce nic nie brakuje obie są śliczne. U mnie bardziej jesiennie i ponuro, ale za śniegiem nie tęsknię:) pozdrawiam cieplutko i czekam na następnego bałwanka:)

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo śliczne bałwankowe karteczkowe karteczki, jak wszystko co robisz

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo radosne są.Pozdrawiam serdecznie.Miłego całego weekendu.U nas ponuro i smętnie już z 3 tygodnie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniałe karteczki! Bardzo ciekawe i radosne, patrząc na nie przypominają się dziecięce zabawy na śniegu :) I to gdy lepiłam z dzieciakami Pisankę na Wielkanoc! :)
    No i dziękuje za odwiedziny u mnie, wsparcie, i tyle miłych słów!!! :*

    OdpowiedzUsuń
  6. śliczne , też kiedyś dawno temu lepiłam takiego bałwana :)
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  7. Kasiu, ja ciągle nie mogę wyjść z podziwu skąd u Ciebie tyle pomysłów i cierpliwości do robienia tych wszystkich pięknych prac:))) naprawdę cały czas jestem pod ogromnym wrażeniem:)))
    Pozdrawiam Cię serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Obie kartki są urocze i pełne radości :) Bałwanki są super :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ładne karteczki! pozdrawiam Cię! a ja lepię bałwana kiedy tylko jest śnieg!

    OdpowiedzUsuń
  10. jak ja dawno nie robiłam bałwana ;D aż mi się zatęskniło :)
    a kartki przeurocze :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczna karteczka dziękuję z udział w candy pozdrawiam. Dziękuję, że często zaglądasz na mojego bloga.

    OdpowiedzUsuń
  12. Urocze są ! :)
    No i zatęskniło mi się za śniegiem i dzieciństwem :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. śliczne barankowe karteczki. :)))

    OdpowiedzUsuń
  14. Obie kartki są wspaniałe i wesołe !!
    Śnieg...kiedy zawita...
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuje za wszelkie komentarze. Ciesze się,że został ślad po Tobie drogi czytelniku:))

Jeśli podoba Ci się mój blog dodaj go proszę do obserwowanych, będzie mi miło.

Pamiętaj jednak i uszanuj moją prośbę - nie wyrażam zgody na kopiowanie zdjęć i treści na innych stronach internetowych.