środa, 13 maja 2015

Czy wyjdziesz za mnie... ?

Witajcie!!!
Niestety nie wrócę tak szybko jakbym chciała. Mój komp jest w stanie definitywnego rozkładu i póki co nie zamierza się szybko poskładać. Bo jak się coś psuje to.. no właśnie..Ale..ja wierze, ze uda się go naprawić i wrócę na dobre!

Maj to miesiąc nie tylko komunii ale i ślubów. Na wielu blogach sezon ślubny trwa. I u mnie dzisiaj karteczkowa propozycja ślubna. Ponieważ korzystam z kompa okazjonalnie, szybciutko wrzucam zdjęcia i uciekam.. A zdjęć nie wiele wiec..post będzie mega króciutki.Nie mniej jednak zapraszam do obejrzenia tych kilku zdjęć.


Dziękuje za to, ze jesteście, za dobre słowo i obecność..Jeśli tylko będę na dłużej  w necie obiecuje nadrobić zaległości u Was.

Pozdrawiam:)

9 komentarzy:

  1. Kasiu... powodzenia z kompem. Mam nadzieje że w końcu ułożycie jakoś swoją współpracę :) A karteczka świetna

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo energetyczna a za razem romantyczna kompozycja:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak pech to pech! Mam nadzieję, że naprawa się uda i szybko do nas wrócisz:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo romantyczna :) Pięknie potuszowana tekturka :) Powodzenia z kompem :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajna karteczka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj, niedobrze, że twoje komputerowe kłopoty ciągle trwają. Ale widzę, że na stan twoich prac nie ma to wpływu. Wszystko jest jak zwykle piękne i dopracowane do ostatniego szczegółu.
    A komputer w końcu wróci...:))

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczna kartka , mam nadzieję że Twoje pudło szybko uda się naprawić i wrócisz
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. ja ja dawno nie słyszałam tego tekstu "na nowej drodze..."
    nie wiem dlaczego tak się zdezawuował...jest bardzo adekwatny :-)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuje za wszelkie komentarze. Ciesze się,że został ślad po Tobie drogi czytelniku:))

Jeśli podoba Ci się mój blog dodaj go proszę do obserwowanych, będzie mi miło.

Pamiętaj jednak i uszanuj moją prośbę - nie wyrażam zgody na kopiowanie zdjęć i treści na innych stronach internetowych.