Witajcie ponownie!
Tak jak obiecałam przybywam do Was z pracą z której jestem szczególnie dumna! Ale wszystko po kolei. Mam nadzieję, że ilość zdjęć która pojawi się w dzisiejszym poście nie zanudzi Was... wręcz przeciwnie. Raczej pozwoli ukazać piękno pracy. Zapraszam:))
Dzisiejszy wpis będzie swego rodzaju kartką z pamiętnika.:))
Marzyło mi się marzyło i jak się okazało, marzenia spełniają się. Bo czasami ktoś pojawia się na naszej drodze i jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki sprawia, że wszystko nabiera kolorów i staje się wręcz niewiarygodne. Coś co do tej pory było tylko na ekranie laptopa staje się realne, namacalne..Mało tego, staje się zadaniem do wykonania. Zadaniem, które ja sama, osobiście mam wykonać. Uff...Najpierw oczy jak złotówy, potem radość, ale i niedowierzanie... Czy aby na pewno jest tam dla mnie miejsce, czy dam radę..?
Najpierw podróż, bliska, lub daleka, pełna wrażeń, pytań...Ale radosna. Spotkanie z kimś ważnym, kto nie raz mi pomógł , z kimś znanym i nieznanym.. A potem rozmowy przy kubku herbaty do późnych godzin nocnych. Ale warto było! A potem...noc i dzień pełen wrażeń.:))
Warsztaty- bo o nich mowa są idealną okazją do nauczenia się czegoś nowego, do tej pory nieznanego. Są okazją do poznania ludzi, którzy podzielają Twoją pasję. A jeśli je prowadzi ktoś tak wyjątkowy jak Dorota, to dopiero musi być gratka! Tak więc miałam okazję uczestniczyć w warsztatach Doroty, zobaczyć jej dzieła, podotykać wszystko co papierowe i zrobione jej dłońmi, co wcześniej było mi znane tylko przez jej bloga. Jak możecie się domyśleć, w realu wszystkie papierowe dzieła są piękniejsze, delikatniejsze, mają to coś, co przyciąga wzrok. Widać to czego nie widać na zdjęciach-błysk, aksamitność, magię.
Przepiękne mgiełki, różnorakie maski, wspaniałe media, pudry, triki, cyrkonie, wspaniały brokat i sztuczki, które znają tylko wtajemniczeni, to złota recepta aby stworzyć to co mogłam sama, własnymi dłońmi wykonać. W jakimś stopniu mogę śmiało napisać, że te moje osobiste warsztaty u Doroty owocowały pogawędkami, znajomościami, nowymi pomysłami. I pięknym albumem zimowym, który chciałabym Wam właśnie zaprezentować. Jesteście gotowi, uprzedzam, będzie bardzo dużo zdjęć, bowiem nie mogłam się zdecydować które odrzucić, więc dałam wszystkie jakie udało mi się zrobić.
A więc nic innego mi nie pozostaje jak tylko...życzyć miłej lektury fotograficznej! Wierzcie mi, chciałam jak najlepiej uchwycić ten błysk i to co widzą moje oczy. Mam nadzieję, że chociaż w jakimś stopniu udało mi się to uczynić.
Gotowi?:))
Zapraszam!
Album zrobiony na dwóch różnych tłach , aby w pełni ukazać kolorystykę. Myślę, że komentarz jest zbędny.
A teraz wystarczy go mieć i powklejać do jego środka piękne, rodzinne, świąteczno-zimowe zdjęcia.
Dla mnie to najbardziej bogaty album, jaki do tej pory zrobiłam, ale jednocześnie nie ma w nim ani krzty przesady. Zawiera moc różnych mediów, dodatków, ozdób, które wykorzystałam w pracy po raz pierwszy. Teraz, znając tajniki które zostały mi naświetlone podczas warsztatów będę śmielej podchodzić do wykonywania tego typu prac. Jak się okazało, "nie taki diabeł straszny, jak go malują...":)).
Tyle, albo aż tyle , dzisiaj ode mnie. Dziękuję za Waszą obecność i dobre słowo. W kolejnym poście zaprezentuje kartki świąteczne, które wykonałam na warsztatach u Doroty.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie!
Piękny :) Zazdroszczę warsztatów :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZ kawusią przychodzę:) Piękny album, tak bardzo żałuję, że mnie tam też nie było!
OdpowiedzUsuńKasiu, album ZACHWYCAJĄCY! uwielbiam oglądać zdjęcia albumów ze strony na stronę- nie znudziłam się :) Cieplutko pozdrawiam i życzę więcej takich prac :)))
OdpowiedzUsuńKasiu :) cieszę się wraz z Tobą że mozesz realizwoać marzenia :) tak trzymaj :) świetna praca :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny! ;) Bardzo mroźny. ;PP
OdpowiedzUsuńPIĘKNY !!! Faktycznie jest na bogato, ale myślę że w tym tkwi jego urok:) Cudownie, że uczestniczysz w takich warsztatach i że się rozwijasz, nic tak nie podnosi na duchu jak życie zgodne z pasją...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
KOchana cudo zrobiłaś ,przepięknie ozdobiłaś ,jak widać jesteś pojętną uczennicą ,bo z warsztatów wyniosłaś to co najlepsze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Kasiu ,buziaki :)
Prześliczny ;)
OdpowiedzUsuńAlbum przepiękny,cudny i zachwycający. Zazdroszczę warsztatów :)
OdpowiedzUsuńNauka nie poszła w las i dodała czaru Twojej wspaniałej pracy :)
OdpowiedzUsuńNo to nie dużo brakowało żebyśmy się spotkały. Wielka szkoda, że tak się nie stało:(((.
UsuńKasieńko bardzo się cieszę Twoim szczęściem, warto czasem czekać aby marzenia się spełniły, Gratuluję Kochana. Album niest przecudny! Jestem zachwycona !!!!Jak zawsze chwytasz mnie za serce :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękny! ... i ważne, że Twój własny :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
śliczny. Warsztaty u Doroty to prawdziwe przeżycie. Super że i Tobie udało się na nie wybrać. :)
OdpowiedzUsuńoch...też chcialabym móc wziąć udział w warsztatach ;)
OdpowiedzUsuńPiekny album ;)
fajny album, będzie super pamiątka
OdpowiedzUsuńPiękny , bogato zdobiony ale jednocześnie z gustem
OdpowiedzUsuńPozdrawiam