niedziela, 4 września 2016

"Powiedz mi jak mnie kochasz....''

Witajcie!!!
Przysłowiowy pierwszy dzwonek  za nami, kartka z kalendarza została zerwana. Koniec wakacji.Nastał wrzesień, miesiąc  kojarzony z rozpoczęciem roku szkolnego,  z momentami  łapania ostatnich promieni słonecznych, powitaniem przychodzącej jesieni. Przynajmniej tak mi kojarzy się ten czas. Mam nadzieję, że znajdziecie minutkę i spędzicie ją u mnie. Zapraszam:)


Wrzesień to czas powrotów z wakacji, to ten moment kiedy trzeba przyzwyczajać się do miejskiego zgiełku. To właśnie ta chwila  na "przywitanie się" z ludźmi, którzy stoją na przystankach tramwajowych, autobusowych, to zaprzyjaźnienie się z wcześniej pojawiającym się wieczorem.   To czas na oswojenie się ze słotą i  ponownym zakumplowaniem się z parasolem. Ale to też  pora  na zbieranie  kolorowych liści, kasztanów, szyszek. W tym wszystkim nie należy zapominać o tych, dla których ten period jest wyjątkowy. Dlaczego? Bo właśnie w tym miesiącu  stają się dla siebie mężem i żoną. I tak było z Dominiką i Krzysztofem, którzy w  pierwszą wrześniową sobotę  powiedzieli sobie "tak".


Często mam tak, że piszą do mnie mamy pań młodych z pytaniem, czy wykonuje kartki ślubne bez imion, bez dat. Oczywiście. Nie ma problemu-odpowiadam. I tak było tym razem.  Mama Pani Dominiki  poprosiła  aby praca dla jej córki była z cytatem, ale bez imion młodych.  Cytat na wesoło, tak można rzec, bo właśnie te słowa które za moment zobaczycie  często pojawiają się  na ustach młodych.



Cóż można rzec.. Cytat mówi wszystko, motyle, jako delikatne owady symbolizują młodzieńczą miłość małżonków. Kwiaty nawiązują do  hobby Dominiki-jest pasjonatem-ogrodnikiem. Praca niezwykle ażurowa, w pastelowych kolorkach.



Dziękuję Wam za odwiedziny i za pamięć. Co następnego dla Was przygotuje- tego nie wiem. Ale mam nadzieję, że będzie to coś wyjątkowego. Pozdrawiam cieplutko i do zobaczenia:))

22 komentarze:

  1. Jak miłośnie...szczerze też wolałabym kartkę z cytatem...tak się jakoś utarło, że jak ręcznie robione to z imionami, a najlepiej jeszcze ze zdjęciem Pary Młodej...no cóż Klient nasz Pan...
    Kartka cudnej urody...
    Ściskam "jesiennie", bo za oknem aura jakaś dzisiaj jesienna:)
    Aga z Różanej

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnieszko, dziękuję za odwiedziny i pamięć. To prawda, ręcznie robione z imionami, dlatego czasem chcę odejść by zrobić coś innego, ciekawszego.. :))

      Usuń
  2. Mnie się podobają zarówno z cytatami jak i imionami, być może przez wiele osób te z imionami traktowane są jako bardziej osobiste... pięknie Kasiu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Olu. Tak, to prawda, mogą być bardziej osobiste, bo właśnie dla konkretnych osób. Pozdrawiam CIĘ ciepło!

      Usuń
  3. Prześliczna karteczka :) Wspaniałe kolory!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny cytat, az się rozmarzyłam. Cały wiersz jest piękny. Śliczna karteczka. Lubię te azurki 😀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też lubie ażurki. Dziękuję za odwiedziny Tino i zapraszam ponownie :)

      Usuń
  5. Kartka piękna, zachwycająca; cudowne wyznanie miłości...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jadziu, od Ciebie mogę liczyć na dobre słowo. Dziękuję ślicznie

      Usuń
  6. Piękna, delikatna kartka ... :) A cytat... świetny, jestem zachwycona! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochana Moja , karta jest piękna , ja już swojego 'tak' w następnym roku się doczekać nie mogę :) Kochana, to ja się zabieram do roboty, tylko napisz mi proszę co byś wolała, kolczyki,bransoletkę czy wisior? Buziaczki :* I bardzo się cieszę, że mogę coś dla Ciebie stworzyć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A i jeszcze Kochana dokładne kolorki: fiolet, bordowy i jaki jeszcze?

      Usuń
    2. Odpisałam Ci mooja droga w jednym z komentarzy u Ciebie. Pozdrawiam, buziaki!

      Usuń
  8. Przepiękna :) Bardzo lubię kartki z cytatami.

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo piękna karteczka:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Myślę, że każda dziewczyna miała w swoim życiu epizod z Gałczyńskim. A szczególnie z Pieśniami.
    Kartka twoja wywołała u mnie tyle wspomnień, że zaczęłam grzebać w szufladzie w poszukiwaniu pamiętnika. I co znalazłam na stronie tytułowej? Gałczyńskiego właśnie.
    Byłaś dziś Kasiu pośrednikiem wspomnień.
    A kartka przeurocza:))

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudna, kolorki zachwycajace i fantastyczny pomysł z tym cytatem :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajnie to wszystko skomponowałaś!piękne kolory!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuje za wszelkie komentarze. Ciesze się,że został ślad po Tobie drogi czytelniku:))

Jeśli podoba Ci się mój blog dodaj go proszę do obserwowanych, będzie mi miło.

Pamiętaj jednak i uszanuj moją prośbę - nie wyrażam zgody na kopiowanie zdjęć i treści na innych stronach internetowych.