Miłość jest wtedy wielka

 Witajcie!!

Dzisiaj przychodzę do Was z kolejną ślubną propozycją. Nic nie poradzę ,że czerwiec, lipiec i sierpień to najgorętsze okresy, nie tylko pod względem temperatury, ale odbywających się wtedy wyjątkowych uroczystości  czyli.... ślubów. I w związku z tym dzisiaj chciałabym zaprezentować kolejną ślubną propozycję.  Zapraszam !

 Przez sekundy zastanawiałam się, czy jest jeszcze ktoś kto mnie odwiedza w blogowych strefach, czy ktoś z Was tu zagląda. Ostatni tydzień  tak szybko mi minął, że wciąż nie mogę uwierzyć, że jutro kolejny poniedziałek i wielkimi krokami zbliża się koniec czerwca...

 Jak niechętnie robiłam pracę w bieli, to muszę się Wam przyznać, że coraz bardziej do mnie ten kolor przemawia. A jeszcze w połączeniu z papierem w kolorze białej perły, to już w ogóle.  Przepadłam!! Podobają mi się prace delikatne, eleganckie, klasyczne. I dzisiaj myślę, że tak mogę śmiało napisać,  że zobaczycie  za chwil parę  prawdziwą klasykę w bieli.

 Ile zdjęć, tyle ujęć.. Ale nie mogłam się zdecydować na jedno, więc kilka fotek wrzucam. 

Kartka zrobiona z pomocą wykrojników z przeszyciami i wycinanki scrapkowej z motylkami 

( przepiękny wykrojnik firmy Tatted Lace) ,do tego ręcznie robione kwiatuszki i cytat. 

Oczywiście..o  miłości.

 Kartka warstwowa nie może być inaczej, ażurowe motyle nadają lekkości...

 Piękny i jakże prawdziwy cytat.....

 Dwa słowa o kwiatuchach. Lubię je robić, mimo, że są czasochłonne i łatwo można sobie poparzyć palce jeśli używamy kleju na gorąco. Ale przynajmniej mam pewność, że elementy będą na swoim miejscu i tym samym  nie odpadną z kartki.

 I jeszcze jedno spojrzenie na całość.

Moja prace zgłaszam do wyzwania.

Misz Masz Ppaierowy-Czerwcowe wyzwanie ślubne 

TricksArt- Challenge 33 - praca w jednym kolorze

Craftowy Ogrodek-Praca z kwiatami

Pozdrawiam Was ciepło i dziękuje za każde zostawione to słówko.