Szaro, buro, nieciekawie, ale mi to nie przeszkadza...wcale! Zawsze jest okazja taka, aby sobie pofolgować, czekoladki skonsumować!
:))
I oddać się..błogiej, jak najbardziej wytłumaczalnej...słodkości! Proponuje dzisiaj wspaniałe...rozpływające się w ustach...i palcach (zwłaszcza środek) pyszne praliny..Tak fantastycznych czekoladek to ja nigdy w życiu nie jadłam. Nigdy!! Nadzienie...poezja, a do tego całe opakowanie...Cudo!..Wraz ze spotkaniem, którego nigdy nie zapomnę...Dziękuję Ci!:))
Oj dziś pogoda nie rozpieszcza, od rana pada, pada, pada...deszcz, końca go nie widać. Gdy widzę tą nieciekawą aurę za oknem...wspominam piękną i ciepłą wiosnę i lato. Śpiewające ptaki, blask słońca, wyższą temperaturę (ojj...tak, tak). Piękne motyle, kolorowe kwiaty...Nic mi więcej nie potrzeba...No może...te czekoladki, którym nie potrafię odmówić...:))
Jak widzicie na mojej kartce jest wszystko to o czym wspomniałam powyżej. :)Kwiaty, motyle, zieleń, koniczynka na szczęście, zawijaski, które tak bardzo lubię. Rozmarzyłam się:))).
Czasem tak mam, że jeśli panuje oryginalny, ciekawy klimat na kartce to..jakoś tak...bujam w obłokach:D. I wtedy sobie myślę, a co by było gdyby.....:)
Ale już wracam do Was i prezentuje kolejną, drugą kartkę. Tym razem świąteczną. Bo przecież grudzień ...i święta niedługo, ubieranie choinki, świecidełek, wszelkich ozdób i wyczekiwanie...W takim nastroju powstała oto ta karteczka.
Dzisiaj chciałam trochę rozjaśnić panujący krajobraz za oknem...Chciałam aby było kolorowo i wesoło. I mam nadzieję, że troszkę mi się udało, że pojawiły się uśmiechy na Waszych twarzach, że co niektórzy lub wszyscy (ja wybieram tą drugą opcję:))) skusili się na małe, słodkie, co nieco, że tym, którym smutno zrobiło się radośnie i miło. Cieszę się, że odwiedzacie moje skromne blogowe progi, że jesteście, że komentujecie, że po prostu przychodzicie na tego bloga i czytacie. Ten blog jest dla Was i pamiętajcie o tym, że zawsze możecie w każdej chwili, momencie tu przyjść i odpocząć...Albo napisać..na maila:)) zawsze odczytam, odpiszę:)..
Pozdrawiam Was serdecznie życząc pięknego dnia:))
Babeczki wyglądają znakomicie, ech ślinka cieknie:) Urocze, kolorowe kartki, wiesz jak człowieka podładować:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za słodkości :) MNiam :) A kartki jak zwykle u Ciebie pełne ciepła i optymistyczne :) Zwłaszcza pierwsza mi się bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńdziękuję Kasiu za te wszystkie słowa i za Twoją obecność...
OdpowiedzUsuńciastkiem tak uroczym z przyjemnością się poczęstuję i odgonię wszystkie smutki i szarości ...
co do szczęścia ...piękna kartka ,radosna i ze wszystkimi atrybutami szczęścia...
świąteczna ..co tu dużo mówić -przepiękna i jasna taka klimatyczna i piękna ...
pozdrawiam Cię ciepło:)
ps.nie smuć się z powodu mojego postu ...samo życie ale wczorajszy dzień w szpitalu był dla mnie najtrudniejszy ze wszystkich dotąd ...
ale taki zawód sobie wybrałam i muszę się uporać i zdystansować ...tylko nie zawsze tak się da od razu kiedy serce miękkie...
jeszcze raz dziękuję że jesteś :*
Fajna i pomysłowa ta karteczka świąteczna.
OdpowiedzUsuńKarteczkisą cudne mnie urzekła ta pierwsza bo kojarzy mi się z nieco lepszą aurą niż mamy za oknem :) Oj jak ja bym chciała już przynajmniej wiosnę oczuwiście lato było by idealne no ale nie będę wybredzać ;) W piątek byłam na jarmarku świątecznym i kupiliśmy z mężem całą reklamówkę słodyczy których zostały już resztki no ale w taką ponurą pogodę to czemu by nie , niech słodkości nie będzie końca :) Pozdrawiam cieplutko :**
OdpowiedzUsuńmniam:) karteczki są śliczne i miło się do Ciebie zagląda:0pozdrawiam
OdpowiedzUsuńkolorowe, radosne, rozjaśniają dzień kiedy za oknem pada niesforny deszcz...pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńKasieńko aż ślinka cieknie na te słodkości i na tym poprzestanę ,jedynie na patrzeniu.A karteczki u Ciebie są zawsze piękne i dopracowane .Co do pogody to u mnie dziś nawet na plusie i nie pada nic,a to co napadało już się roztopiło.Zawsze to lepsze niż te paskudne warunki pogodowe co były przez kilka dni.Buziaki przesyłam :)
OdpowiedzUsuńWczoraj taki piękny puch z nieba leciał wieczorem, było tak magicznie...jasno i fajnie..a dziś od rana szaro, ciemno....padało w nocy, w dzień już było OK, ale teraz jest czarno jak w dziurze jakiejś ;). Ja chcę śniegu z ewentualnie niewielkim mrozkiem...i chcę takich bombowych czekoladek, chcę je zjeść ze smakiem, chcę sobie pofolgować ! :).
OdpowiedzUsuńKarteczki urocze, szczególnie pierwsza - bo połączenie tych kolorów mnie zachwyca. Zresztą świąteczna też urokliwa, naprawdę. Super.
Buziaki
Bardzo pozytywna karteczka.
OdpowiedzUsuńCudne karteczki. ;)
OdpowiedzUsuńpapier z pierwszej karteczki jest naprawdę niesamowity! piękny i kartce też nadaje niespotykany urok!
OdpowiedzUsuńKasiu jak możesz:( ja na diecie a Ty takie słodkości pyszniaste mi pokazujesz:)
OdpowiedzUsuńKarteczki masz cudowne co jedna to śliczniejsza
ale te babeczki to ja nawet czuje i w nosie i w ustach:)
Śliczne karteczki ,ale ta pierwsza bardziej mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ciekawie, czy dla mnie już nie brakło czekoladek :). Karteczki oczywiście śliczne. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJako szczęśliwa posiadaczka kartki ze "szczęściem" mogę powiedzieć, że na żywo to cudeńko jest jeszcze piękniejsze. Różyczki są nieziemskie a motyl, wygląda jakby chciał za chwilę odlecieć. Życzenia, które są w środku są nie mniej wspaniałe jak całość.
OdpowiedzUsuńKasiu, jesteś wielka!
Każda twoja kartka to kolejne piękne spotkanie. Zresztą, czytanie ciebie to też wielka przyjemność.
Ściskam cię serdecznie:)))
Ja też lubię czekoladę, ale zdecydowanie wolę w płynnej formie. Karteczki cudowne, a od tej wiosenno- letniej trąciło ciepłem (i niech tak zostanie)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko ;)
Kasiu... nie wiem co lepsze :) te czekoladki czy ta karteczka! :) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńŚliczne kartki, pewłne kolorów i nadziei na pogodne jutro :)
OdpowiedzUsuńZa czekoladki nalezy Ci sie bura. Gdzie o tej porze kusić!!! ;)
No nic. Trzeba zatem iśc poszukac czegos podobnego w szafce ze słodyczami i zmykać dalej dłubać. Córa dziś dostała pozwolenie na przedszkole, więc jutro wysyłam paczuszke wreszcie (dzis nie chciałam z nia biegać po mrozie na pocztę, niech się dokuruje do końca ).
Pozdrawiam serdecznie.
Śliczne, wesołe i optymistyczne karteczki :)
OdpowiedzUsuńOj ten deszcz to był dzisiaj mocno przygnębiający. Wierzę, że jutro będzie lepiej. Tego nam życzę! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńtak się zasiedziałam, że jak rano otworzyłam tak dopiero teraz piszę ;-)))
OdpowiedzUsuńurocze - obie ...
w tej wiosennej motylek mnie sie spodobał ;-)))
tez tęsknię za wiosną
Szkoda, że mam tak daleko do Ciebie, z chęcią załapałabym się na te czekoladki i pogaduchy. Też tęsknie za ciepełkiem, kwiatami, motylami i światłem. Wczoraj też było u mnie paskudnie. Śliczne, radosne karteczki wyczarowałaś. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCzekoladki mniam kuszące i zapewne "niebo w gębie". A karteczki śliczne. Szczególnie ta z motylem taka cieplutka i wiosenna. Oj chciałaby się już tej wiosny, chciało. :)))))
OdpowiedzUsuńZ takimi słodkościami to ja mogę oddawać się wszystkiemu :):):)
OdpowiedzUsuńCudowne karteczki zwłaszcza ta pierwsza wesoła i kolorowa :D
OdpowiedzUsuńpozdarwiam
podziwiam, cudne dzieła:) sa takie optymistyczne!
OdpowiedzUsuńUwielbiam do Ciebie zaglądać :) Letnia karteczka przepiękna, z pewnością podarowała komuś dużo szczęścia, a świąteczna kolorowa i radosna, a do tego bardzo klimatyczna. Za czekoladki bardzo dziękuję, z miłą chęcią się poczęstowałam ;)
OdpowiedzUsuńCo jedna kartka to ładniejsza i bardziej kolorowa :)
OdpowiedzUsuńPiękne kartki, ale pierwsza sprawiła że zatęskniłam za latem :)
OdpowiedzUsuńAle słodkości:)
OdpowiedzUsuńJa wczoraj miałam doła, to w cukierni nabyłam ciasto słodkie do bólu:) Dla mojej najmłodszej córci było za słodkie, ale na moją chandrę pomogło:)
Karteczki przepiękne:) Obie:)
Piękne, ciepłe i bardzo kolorowe, pełnej pozytywnej energii i magii karteczki. Ta pierwsza jest bardzo nastrojowa, taka pełna radości, a ta swiateczna to wyszła Ci przecudnie - tak bardzo świątecznie i radośnie! Babeczki na pewno smakowały, bo wyglądają przeapetycznie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i ściskam mocno!!
Mmm, jakie pyszności. A karteczki zapierają dech w piersiach!
OdpowiedzUsuń