Mama...

Witajcie w ten niezwykle ciepły wieczór!!

Niedziela dobiega  końca.  Nie wiem jak Wy, ale ja spędziłam ją na świeżym powietrzu. Słońce, bezchmurne niebo i wysokie temperatury, skłoniły mnie i mojego M do spacerku.. I mimo, że nogi moje nieco zmęczone są, to muszę przyznać, że było bardzo miło i sympatycznie.:))

Podczas wędrówki, "okraszonej" spotkaniem wielu znajomych i nieznajomych...myślałam o wielu rzeczach...Między innymi o tym, że muszę koniecznie dać posta.. Posta wyjątkowego, długiego.. 
i...tu nie dokończę:) Jeśli jesteście ciekawi to zapraszam do lektury!

Zacznę od tego, że......dzisiejszy post będzie faktycznie troszkę  długi. Będzie dużo zdjęć,  dużo czytania, będzie wspomnieniowo..:) Więc zachęcam do odpoczynku, do napicia się filiżanki herbaty, małej chwili  wytchnienia... Mam nadzieję, że mój internet będzie ze mną współpracował, że nie będzie się stawiał , i że będę mogła opublikować wszystko to co mam w planie. 
A będzie tego troszkę.:))

Bardzo dziękuję za odwiedziny i tyle wspaniałych słów pod moim ostatnim postem. Cieszę się, że kolejna propozycja  ślubna zyskała Wasze uznanie, że dostała tyle pięknych pochwał. 

Dzisiaj będzie odpoczynek od tematyki ślubnej- ale tylko na chwilkę.  Dlaczego robię przerwę, 
a dlatego, że...dzisiejszy post chciałabym poświęcić wyjątkowej osobie- a właściwie dwóm...Mamie i..drugiej Mamie, czyli Teściowej.

Jak wiecie, jutro w kalendarzu pojawi się wspaniała data 26 maja..Tego też dnia, wszystkie Mamy mają swoje święto.  Na wielu blogach pojawiły się piękne, ukwiecone kartki..I dobrze.:)Pooglądałam, kilka słów napisałam. Klimat tego wyjątkowego święta nastąpił i u mnie. Dzisiaj chciałabym pokazać Wam, drodzy czytelnicy, kartki zrobione specjalnie dla Mamy i drugiej Mamy.

O drugiej Mamie niewiele mogę napisać z racji tego, że  tak naprawdę od niedawna  jest moją Teściową. Ale..jest to Mama mojego Męża dlatego też jestem jej wdzięczna za wspaniałego syna. :) Tak, tak..gdyby nie część jej pewno nie miałabym takiego męża jakiego mam:))

Natomiast ciut więcej mogę napisać o swojej Mamie.  

Jak byłam małą dziewczynką to... pamiętam, że Mama zawsze była obok, że pomagała, że pocieszyła, ale i też skarciła, gdy  coś z mojej strony nie było tak.:)- jak to ładnie zabrzmiało:)))). Nie zawsze byłam grzeczna, oj nie:)). Ale zawsze poświęcała mi wiele czasu i poświęca nadal, chociaż już taka mała nie jestem. No ale.. dla swoich mam zawsze jesteśmy małymi dziewczynkami i chłopczykami. :))Jestem wdzięczna za każde dobre słowo. I Mamie mojej i drugiej Mamie, bo i od niej nie raz słyszę takie słowa.:)

W pamięci mam taki  obraz,  jak byłam dzieckiem to robiłam w szkole dla Mamy laurkę...
Był napis" Dla Mamy" i zazwyczaj jakiś kwiatek. Było przedstawienie dla Mam i zazwyczaj mówiło się jakiś wierszyk. Już nie pamiętam wierszyków, których wtedy się nauczyłam...na pewno było ich wiele. Natomiast znalazłam w sieci  taki, który wydaje mi się znajomy, który być może został kiedyś wyrecytowany przeze mnie.

„Laurka”
Wymaluję na laurce czerwone serduszko,
Ptaka, co ma złote piórko i kwiaty w dzbanuszku.
Żyj mamusiu moja miła sto lat albo dłużej!
Bądź wesoła i szczęśliwa, zdrowie niech Ci służy!

Dzisiaj nie będzie laurki, będą natomiast kartki- to takie nowoczesne laurki:))..Dwie- różne. 

Pierwsza.......fioletowa. Będzie mnóstwo zdjęć. Teraz już nie nawaliłam:))

Kartka obfotografowana z każdej możliwej strony, aby pokazać szczegóły.  Gotowi??

Karteczka w kolorach...fioletowym, różowym (róż-tło) zielonym, niebieskim, granatowym i  różnych odcieniach wspomnianego fioletu i zieleni ...Jak widzicie dodatków nie ma wiele, bo tylko róże, perły, motyl. Papierowa róża, która jest tłem, została "potraktowana" medium szklącym oraz pękającym.

Kartkę chciałabym zgłosić do następujących wyzwań

CraftFun - wyzwanie#26 -  były maje, były bzy

 

CraftSzafa-Wyzwanie#35 - tablica inspiracji

 

 Rapakivi - Wyzwanie z Gościem #29

Teraz przyszła pora na drugą karteczkę. Jest to skromna propozycja, ale...czasem trzeba niewiele aby wyrazić to co najważniejsze. Myślę, że nie będę  tłumaczyć...a zaprezentuje to co zrobiłam.

 

Jak widzicie tu już całkowity minimalizm w dodatkach..Ale..od początku:)
Kartkę zrobiłam z pięknego papieru Magicznej Kartki - róże, które są tłem potraktowałam medium szklącym podkreślając ich płatki-taki efekt 3d,  tak samo pomaziałam wszelkie esy floresy, które są  widoczne na jasnym tle. Malutki bukiecik z papierowych róż...umiejscowiony w prawym dolnym rogu...
 No i piękne serduszko tekturowe..potuszowane i pokryte wspomnianym medium. I jako dodatek- czerwone perełki.

Kartkę zgłaszam do wyzwania:
 Magicznej Kartki -Wyzwanie ze słowem MAMA
Skarbnica Pomysłów - Majowe wyzwanie dwutygodniowe


 123scrapuj Ty- Dla Mamy z kryształkiem lub perełką 

Kochani to wszystko dzisiaj-wiem, wiem, dzisiaj było dużo. Ale tak chciałam, aby ten post był poświęcony wyjątkowym osobom.

Pozdrawiam Was serdecznie i bardzo dziękuję za Waszą obecność, za to, że odwiedzacie, za to, że komentujecie, za to, że  zawsze mogę liczyć na wspaniałe słowo!!

Dziękuję:))

P.s Jak myślicie, która kartka była przeznaczona dla Mojej Mamy, a która dla Teściowej?:)Odpowiedź podam w kolejnym poście:))