piątek, 21 lipca 2017

Kwiaty

Witajcie...

Oj, dzisiaj szaruga nad moim miasteczkiem. Ciężkie chmury wiszą, w domu strasznie ciemno i ponuro. Dlatego pomyślałam, że ten dzień należy jakoś rozweselić i pokolorować. To idealny moment, na pokazanie kwiatów, które zrobiłam kilka dni. Zostaniecie ze mną?:))
Jakiś czas temu pokazywałam Wam kwiaty z foamiranu w kolorze fioletu, które znalazły swoje miejsce w ramce...
Dzisiaj postawiłam na nieco inny kolor. Jest to soczysta brzoskwinka, biel muśnięta różem i delikatne ecru. Zresztą sami zobaczcie.




Postanowiłam zaprzyjaźnić się z foamiranem irańskim, nieco delikatniejszą pianką. Świetna zabawa, ale faktycznie, można przy chwili nieuwagi piankę bardzo łatwo zniszczyć. Foamiran jest niezwykle cienki  i przy niewłaściwym jego rozciągnięciu  szybko ulega zniszczeniu. Ale jest też bardziej elastyczny niż tradycyjny foamiran na ciepło. Metodą prób i błędów coś tam udało mi się zrobić i tak zwane pierwsze "koty za płoty" za mną..Myślę, że co jakiś czas będę próbować swoich sił w zabawie z pianką.

Wszystkim bardzo dziękuję za pamięć o blogu i o mnie, dziękuję bardzo za wszystkie komentarze.:)Powoli nadrabiam zaległości i podziwiam Wasze piękne prace, które prezentujecie na swoich blogach.
A więc....do zobaczenia!!
 






4 komentarze:

  1. Śliczne :) Aż miło popatrzeć na takie piękne i kolorowe kwiaty :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Kasiu, czarujesz. A ja pozwalam się oczarować tymi kwiatami.
    Ściskam mocno.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie wychodzą Ci te kwiatuszki, Kasiu!
    Masz zdolne łapki :-)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuje za wszelkie komentarze. Ciesze się,że został ślad po Tobie drogi czytelniku:))

Jeśli podoba Ci się mój blog dodaj go proszę do obserwowanych, będzie mi miło.

Pamiętaj jednak i uszanuj moją prośbę - nie wyrażam zgody na kopiowanie zdjęć i treści na innych stronach internetowych.