środa, 6 lutego 2013

Marzenia ...

Kiedy się czegoś pragnie, wtedy cały wszechświat sprzysięga się, byśmy mogli spełnić nasze marzenie.
P.Coelho-Alchemik.


Witajcie!:)

Dzisiaj z racji pochmurnego nieba i padającego deszczu postanowiłam,że dzisiejszy post będzie o ...marzeniach i pragnieniach..:)


Życie bez marzeń byłoby nudne, smutne bezbarwne..To one właśnie sprawiają,że wytyczamy sobie jakieś plany, postanowienia, które realizujemy (lub nie..).. By spełnić swoje najskrytsze marzenia człowiek może wiele uczynić..wiele, ale czy wszystko? Sama się zastanawiam co motywuje człowieka do realizacji tego o czym marzymy... bo przecież każdy z nas od najmłodszych lat ma jakieś marzenia. Mali chłopcy najczęściej chcą być dzielnym  strażakiem, albo lekarzem, albo pilotem....Dziewczynki zazwyczaj  pragną być królewnami, księżniczkami..mieć  koronę i różdżkę która spełnia ich zachcianki. A człowiek dorosły....ma bardziej przyziemne marzenia...Jedni marzą o wygranej w lotka, inni o domu na Karaibach, jeszcze inni o najnowszej "furze" i ' komórze"..Są też tacy, którzy marzą o spokoju w swoich rodzinach, o tym aby ich dzieci miały co zjeść. Część naszego społeczeństwa marzy o tym aby było dobrze i spokojnie w naszym kraju...Nie zapominajmy o tych którzy pragną mieć szczęśliwą rodzinę, stanąć na własne nogi, wygrać z chorobą, zobaczyć się z tymi, którzy się odwrócili.... Myślę, że marzenia zależą od wrażliwości człowieka,  od jego podejścia do świata i innych ludzi.. Jak to jest z tymi marzeniami, czy wierzycie w marzenia, że się spełniają...Czy zgadzacie się z tezą, że aby  marzenie się spełniło to trzeba bardzo tego chcieć, trzeba tego pragnąć....Bez pragnienia nie ma marzenia..Albo inaczej..jest marzenie ale bez szans na spełnienie, bo przecież marzymy ale nic nie robimy aby ono się spełniło..A czasem trzeba tak niewiele...Wydaje mi się, że kluczem do spełniania marzeń  jest  m.in umiejętność słuchania innych, tych których mamy koło siebie..Czy rozmawiacie z najbliższymi, czy potraficie słuchać...Czasem się niestety zbywa bo..później, bo potem, bo.......kiedy indziej..   A potem..jest już za późno...Jednak trzeba pamiętać, żeby dać szanse na spełnienie się  marzenia, czyli jeśli pragniemy tak naprawdę wygrać chociażby w totka to "puśćmy" tego przysłowiowego losa ..Jeśli się nie uda to trudno, trzeba nadal próbować..próbować, jeśli naprawdę pragniemy aby nasze marzenie się spełniło. Oczywiście wszystko ma swoją granicę ...najczęściej materialną..A jeśli przyjdzie rozczarowanie, bo się nie udało...bo się nie udało poraz kolejny...to co wtedy...Wtedy człowiek najczęsciej jest rozgoryczony, smutny...ale czy bez wiary..Myślę, że nie, bo prawie zawsze w nim zostaje  nadzieja,że... kiedyś się uda, jak nie dzisiaj to może jutro....Najważniejsze mieć czyste sumienie-spróbowałem....i nie żałuję...
Nie raz sobie siedzę na kanapie i myślę i marzę...Marzę o różnych rzeczach...małych i wielkich...śmiesznych i poważnych.Np bardzo chciałabym biegle i bezproblemowo posługiwać się językiem obcym..Wiele lat chodziłam na różne kursy, szkolenia z różnym efektem..To jedno z moich marzeń. Mam ich wiele...tylko teraz pytanie czy one się spełnią..Kiedyś może. Wiele już się spełniło..A reszta to przede mną...A jak jest z Waszymi marzeniami, pragnieniami?

I na koniec pamiętajcie.....


Marzenia warto mieć....ich nikt nam nie odbierze...

17 komentarzy:

  1. Bardzo mądry post. Fajnie mieć marzenia. Czasem, gdy się spełnią, nie jest wcale tak kolorowo..a samo marzenie o..marzeniach dodaje smaku życiu! Fajnie mieć o czym marzyć, do czegoś dążyć. Na pewno nie każde się spełni, ale wiara pomaga. Moje największe marzenia? - po prostu zdrowie. A reszta przychodzi potem sama..:)
    Oby Twoje marzenia, te największe i wyśnione, spełniały się pomalutku:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciesze się, że Ci się spodobał dzisiejszy post. Życzę i Tobie spełnienia wszystkich marzeń..TRZYMAM KCIUKI!:)

      Usuń
  2. Ja myslę ,ze marzenie trzeba mieć i do nich dążyć jak najmocniej ! Bez nich nasze zycie nie miałoby sensu . Wszystko byłoby nudne codzienne i monotonne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, to prawda..a wiec miejmy marzenia i pragnijmy je zrealizować. Pozdrawiam i dziękuje za odpowiedzenie mojego bloga:)

      Usuń
  3. Och! Marzenia! Co warte byłyby wszystkie poranki tego świata bez marzeń. Tych ogromnych jak wieże i tych maciupeńkich jak okruszek. Uwielbiam mieć marzenia. Na przykład takie, by niebo dziś było tak samo różowo-złote jak wczoraj przed zmierzchem.
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło Cię ponownie widziec w moich prograch. Ciesze się, że i Ty masz marzenia. Serdecznie pozdrawiam i zapraszam ponownie w me progi ;)

      Usuń
  4. iedy się czegoś pragnie, wtedy cały wszechświat sprzysięga się, byśmy mogli spełnić nasze marzenie.
    P.Coelho-Alchemik.

    To jeden z moich ulubionych cytatów, przez miesiące widniał na moim blogu ...
    No to mamy coś wspólnego... te słowa mnie poruszają, sa takie nieograniczone..



    Pozdrawiammmm :))))

    I zapraszam domnie , ja będe zaglądać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje za miły komentarz. Dziękuję za to,że byłaś w mych skromnych prograch no i zostawiłaś co nieco ;)Zapraszam częsciej, ja również będę zaglądać do Ciebie.
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  5. Nie wyobrażam sobie życia bez marzeń, byłoby ono nudne i szare. Trzeba je mieć, te malutki i te duże. Ja jednak nie marzę o rzeczach, nierealnych, np o gwiazdce z nieba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie marzę o gwiazdce z nieba..Moje marzenia są bardziej przyziemne..Dziękuję, że zostawiłaś po sobie ślad.Pozdrawiam ciepło!:)

      Usuń
  6. Marzenia... coś co daje mi skrzydła każdego dnia.
    Pozwala spokojnie zasnąć i budzić się, realizować plany i wierzyć, że większość tych mniejszych i może tych większych kiedyś się spełni :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje za miłe słowa pozostawione tutaj.Tak, marzyć to piękna rzecz. Pozdrawiam ciepło i zapraszam do ponownie na moje strony!:)

      Usuń
  7. dobrze mieć marzenia:) warto marzyć i wierzyć, że może kiedyś...

    OdpowiedzUsuń
  8. Zgadzam się.
    Marzenia determinują naszą egzystencję, bez nich nasze życie byłoby puste. Jeśli jednak za marzeniami nie idą realne czyny, to moim zdaniem takie czcze marzenia są absolutnie bez sensu. Po co mieć marzenia, których nie realizujemy? Chyba tylko po to, by na łożu śmierci mieć czego żałować ;)

    Także powodzenia w realizacji marzeń kochana :)
    Po kolei, krok po kroku dojdziemy do wszystkiego, osiągniemy szczyty i zrealizujemy najskrytsze pragnienia.

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję za miły komentarz na gościnnym blogu "zdolne rączki"-zapraszam na osobistego bloga http://skoknaszafe.blogspot.com/
    - a teraz zabieram się za czytanie Twojego, pozdrawiam, Ewa

    OdpowiedzUsuń
  10. Niecierpliwie czekamy na najnowsze wpisy, jak już dojdziesz do siebie :)
    Pozdrowionka ode mnie, Bogusia, Puci i mojej rodzinki :*

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuje za wszelkie komentarze. Ciesze się,że został ślad po Tobie drogi czytelniku:))

Jeśli podoba Ci się mój blog dodaj go proszę do obserwowanych, będzie mi miło.

Pamiętaj jednak i uszanuj moją prośbę - nie wyrażam zgody na kopiowanie zdjęć i treści na innych stronach internetowych.

Najchętniej czytane posty:)