Brązy, beże, pomarańcze....

Witajcie:))

Zabawa zabawą, ale dzisiaj chciałabym powrócić do kartek z okazji Dnia Babci i Dziadka. Zwłaszcza, że to piękne święto już niebawem. Pamiętacie?:)) Dziś zaprezentuje dwie karteczki z tej okazji.Zapraszam:).

Obie prace, które za moment zobaczycie są raczej na bogato.Tak jakoś mi się dobrze kleiło dodatki, że zarówno praca dla Babci jak i dla Dziadka  nabrała nieco na objętości.:))Pierwsza moja propozycja jest bardzo kolorowa, radosna. I znów, z miłą chęcią sięgnęłam po folderek do embossingu , który potuszowałam i na który naniosłam specjalny puder. W ruch poszła nagrzewnica i tak prezentuje się moja praca, którą wykonałam dla jednej z Babć:)

Jak widzicie-wszystkiego tu multum, kwiatów, zdobień. Pojawiła się rameczka z masy plastycznej i perełki. No i kwiaty odpowiednio ułożyłam w odświętny, nieco wiosenno letni  bukiet:).

Równie na bogato jest praca dla Dziadka. I na niej są kwiaty, napis i wielkie serce...Nie mogło zabraknąć trybików, które nadają takiego męskiego charakteru kartce:). Tutaj poszłam w stronę szarpań, gnieceń, ale 

i męskich kolorów. 

Elementów łączących obie prace jest sporo. Kwiaty, motylki, postarzenia, elementy złote. Mam nadzieję, że spodobają się obdarowanym.:)

Przypominam i zachęcam do zabawy w moim Candy i o zasadach.. Tak się składa, że prócz komentarza zawierającego chęć zabawy jest coś jeszcze co chciałabym, abyście uwzględnili.. Niebawem kolejna dokładka.:) Jesteście ciekawi co to będzie?:))

Dzisiaj króciutki post, bowiem siadam do biurka i tworzę, tnę, szarpię, tuszuje, próbuje różnych technik i metod:)).Czasem mój pokój wygląda jakby burza  przez niego przeszła:). I zapewne nikt nie chciałby go zobaczyć. Ale, ale....:)))ten "nieład artystyczny" powoduje, że.. w mojej głowie mnóstwo pomysłów, które staram się przenosić na moje prace. I mam nadzieję, że mi się to udaje!

Słonecznego dnia dla Was. U mnie mglisto, szaro, buro. Więc jeśli ktoś słońca ma pod dostatkiem to ja poproszę o nie:)..


Kubek z herbatą brzoskwiniową jest, z radyjka "sączy"się muzyka, mata, nożyk, klej, obecny, a więc mogę siadać do biurka i..:)
Obserwujcie mojego bloga. Niebawem kolejna praca.
Pozdrawiam ciepło:)