Zapewne nikt z Was nie pomyśli, że właśnie dzisiejszego wieczora na nowo odpalę bloga i wejdę na jego internetowe strony. Kiedy ja tu ostatnio byłam.Minęło wiele tysięcy minut, sekund, multum dni..Wróciłam i ponownie daje sobie szansę..Mam nadzieję, że i Wy dacie mi ją ponownie..
Nawet sama nie wiem od czego zacząć...Od początku. Dlaczego mnie tu nie było? Powód jest prosty. Potrzebowałam odpoczynku, potrzebowałam dłużej chwili dla siebie...Ale jestem..Nie zrezygnowałam ze swojego hobby jakim są papiery, tworzenie kartek, albumów. Nie zrezygnowałam też z malowania. Wręcz przeciwnie...Polubiłam je jeszcze bardziej. Przez ten czas pojawiło się troszkę prac, które niebawem zobaczycie. Pewno zapytacie-dlaczego dopiero teraz? Dlatego, że bardzo drażniły mnie komentarze tzw. spamy, które zapychały moją kleksową skrzynkę. Wielokrotnie w ciągu dnia dostawałam multum wiadomości, które były dla mnie albo dziwnymi szlaczkami, dziwnymi słowami...Moja skrzynka była zapychana na różne sposoby. Nie miałam pomysłu jak się ich pozbyć. Wielokrotnie o nich na blogu wspominałam..I to właśnie one były powodem mojego zniknięcia. Nie wiem jak teraz będzie. Mam nadzieję, że moja dłuższa przerwa, brak atywności skutecznie zniechęciła spamowiczów do odwiedzania tego bloga. Czas pokaże.
Postanowiłam, że zaprezentuje Wam kilka prac, które zrobiłam w ostatnim czasie.
W większości bedą to zakładki, które ostatnio lubię robić i dawać w ramach prezentu do książek. Ale nie tylko.
Rozgłoście się i poczujcie się tak jak dawniej. Fotel wolny, a kubek z gorącą herbatą już na Was czeka..
Pojawiły się też prace ślubne i dziecięce.
Poniżej zobaczycie podziękowanie przedszkolne oraz kartki ślubne.
Moi drodzy...zostawiam po sobie ślad. Reszta prac...w kolejnym poście.
Ciekawe, czy tu ktoś zajrzy...Mam nadzieję, że tak..
Pozdrawiam,
K.
Super, że wróciłaś! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne prace, a szczególnie podobają mi się zakładki.:) Miło, że wróciłaś, chętnie rozgoszczę się tu na dłużej. Pozdrawiam serdecznie!:)
OdpowiedzUsuńPrześliczne prace :) Miło, że wróciłaś. Czekam na dalsze posty :)
OdpowiedzUsuńKasia, jak miło znowu Cię widzieć. Ostatnio nawet zastanawiałam się co u Ciebie słychać
OdpowiedzUsuńKasiu dobrze że wróciłaś i taki bogaty wysyp prac :) cudnie :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń