czwartek, 4 lipca 2013

O mały włos!

Witajcie kochani!

Pewno niejedna z Was, lub...niejeden z Was, jeśli mojego bloga obserwują Panowie (wiem, że obserwuje jeden-serdecznie pozdrawiam:))) zastanawiało się (mam nadzieję:))) co u mnie...Trochę się nie odzywałam do Was..bo...miałam pewne nieprzyjemne dosyć wydarzenie..

Parę dni temu, jak to zwykle...odwiedzając Wasze blogi.... po napisaniu kometarza pojawił mi się komunikat  "blog został usunięty". W jednej chwili mój blog...zniknął. Po prostu zniknął..., ot tak.Nie dało się odświeżyć strony, nie dało się wejść na bloga...bo ciągle pojawiał się złowieszczy komunikat..Zrobiło mi się gorąco, zimno...i tak na przemian. Nie wiedziałam co będzie dalej... Pomyślałam sobie o Was..o tym, że jeśli blog faktycznie już ma się nigdy nie pojawić...to ja nawet się nie pożegnałam, że nawet nie zostawiłam słowa.. Masakra...nie wiem czy ktoś z Was miał taką przygodę...Zalogowałam się szybciutko na google, i wyczytałam, że..po podaniu numeru telefonu uda mi się odzyskać blog. I tak się stało. Dostałam magiczne hasło i...jestem z powrotem. Ale nie życzę nikomu z Was takiej sytuacji...Nigdy...
Gdyby tak się stało, że nagle znikam...to już będziecie wiedzieli czemu...albo mam problem z netem albo... Mam nadzieję, że takie wydarzenie nigdy nie dojdzie już do skutku..

Najważniejsze, że jestem z powrotem. Ja się ogromnie cieszę....a Wy?:))

Dzisiaj chciałam Wam zaprezentować kolejną karteczkę, która zawiera..mój ulubiony kolor..Fioletowy.A, że też lubię zieleń to..właśnie te kolorki połączyłam razem. No i bordo:)









Karteczkę zgłaszam do wyzwania #47 w scrapgangu. - do PARY!:)

A że w  "parze" zawsze raźniej, to u mnie są następujące - pary :D
2 razy serce
2 razy serwetka
2 razy kokardka
2 razy perła na kokardach
4 perły na rogach
2 karteczki tła (fiolet i zieleń) ze wzorem z dziurkacza narożnego
8 razy wzór dziurkacza narożnego -na bokach, więc 4 pary na zerzwnątrz kartki 
4 razy wzór dziurkacza narożnego w środku kartki - 2 pary
6 zielonych gwiazdek na serduszku
Mam nadzieję, że kartka zostanie przyjęta do wyzwania.Bo jak zabawa to zabawa.

A jeśli chodzi o zabawę, to pierwszy raz w życiu udało mi się wygrać nagrodę główna w Candy u Beci.
Przez kilka godzin  nie mogłam uwierzyć w to szczęście, które mnie spotkało...i aż sobie zrobiłam zrzut ekranu ze zdjęciem  mojego nicka, jako osoby, która wygrała. Moja radość jest ogromna .

Beciu bardzo, bardzo Ci dziękuję :))

A WAM moi Kochani, dziękuję za to, że jesteście, że tyle...tyle serdecznych i ciepłych słów pod adresem mojej osoby mogłam przeczytać w Waszych ostatnich komentarzach. Bardzo się cieszę, że tak mnie postrzegacie, że zaglądacie kilkakrotnie na mojego bloga. Sama w to nie wierzę, że...udało mi się w jakiś sposób przedstawić  Wam fragment mojego świata:).

Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i...do następnego razu!:)


30 komentarzy:

  1. trudno w to uwierzyć, że blogi znikają, karteczka śliczna, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. karteczka w ślicznych kolorkach.....
    a takie zniknięcie bloga to masakra :((((

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale Cię "przyjemność" spotkała :( Oby jak najmniej takich zdarzeń. Dobrze że wszystko szczęśliwie się skończyło. Widzę, że ślicznie wykorzystujesz nowy prezent :) Bardzo ładny jest ten wzór i super się prezentuje na Twoich karteczkach.

    OdpowiedzUsuń
  4. kartka łatwa,przyjemna i do tego ładna. Dobrze że się udało odzyskać bloga:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Już u kogoś o tym czytałem.
    Mnie się też już tak zdażyło,
    ale żeby do głowy nie dostać
    to poszedłem herbatkę zrobić.
    A jak wróciłem to blog już był.
    Tak więc to nie tak do końca,
    że koputery i sieć tylko ułatwiają życie.
    Potrafią czasem je bardziej pokomplikować.

    A co do karteczki to ładna Ci wyszła !!
    Serducha ładne ;)
    no i ładnie wykorzystałaś na nich gwiazdki,
    które pozostały z wycięcia wykrojnikiem koła z falbanami.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A taki mały zastój...
      Ale spokojnie, jak cosik będzie to się wklei ;)
      Pozdrawiam

      Usuń
  6. Wyobrażam sobie co musiałaś przeżywać... :( Dobrze, że już jesteś, a karteczka cudna, podpisuję się pod słowami Asi - pięknie wykorzystujesz dziurkacz :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna kartecza a co do usunięcia bloga też mi sie tak raz zrobiło

    OdpowiedzUsuń
  8. Cieszę się bardzo, że juz jesteś. Ja takiej przygody jeszcze nie miałam, ale też o tym słyszałam, że ktoś nawet przez kilka dni nie miał swojego bloga, a później samo wszystko wróciło do normy:)
    Gratuluję serdecznie wygranej u Beci - super:):)
    Będzie mnóstwo fajnych rzeczy do scrapkowania!
    A jeśli chodzi o karteczkę na wyzwanie - to piekna Ci wyszła. I jaka wyliczanka w dodatku do pary - oj, trzeba było się postarać:) A Ty Kasiu świetnie sobie z tym poradziłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kochana - ze dwa dni temu miałam to samo - i prawie zemdlałam :D
    Super karteczka! Podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie zazdroszczę Ci takiego przeżycia. Mnie się jeszcze to nie zdarzyło i dobrze, bo pewno bym wpadła w panikę :(. Masz swój blog na szczęscie i Łucja-Maria też :). Śllczną karteczką odpowiesz na wyzwanie :). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Karteczka śliczna też podobają mi się te kolory a w połączeniu wyglądają pięknie :) pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Oooo, masz fajny dziurkacz narożny - a ja mam taki sam wzór, ale brzegowy. Karteczka bardzo ładna, a Ciebie ciepło pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja swój kupiłam chyba w scrap.com, ale widzę, ze już nie mają ;). A w sumie zastanawiam się czy da się te wzory tak połączyć by wyszło ładnie wokół, i jeśli się da-czy to bardzo trudne, żmudne i niewygodne.

      Usuń
  13. Nie zazdroszczę przeżyć. Sytuacja "pojawiam się i znikam" nieco frustrująca. Ale najważniejsze, że wszystko się dobrze skończyło. I jesteś, i pokazujesz kolejną uroczą kartkę. Jak najwięcej kartek, jak najmniej niespodzianek ci życzę. I pozdrawiam bardzo:))

    OdpowiedzUsuń
  14. Kochana przeżycie nie do pozazdroszczenia. Też kiedyś miałam podobną sytuację. Odtąd co jakiś czas staram się wyeksportować bloga, tak na wszelki wypadek.
    Ciepło pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jaaa..... dobrze że się tak skończyło :)

    a karteczka fajna , choć ja wolę połączenie zieleni z pomarańczą :)

    uściski dla Was :) i misiowej gromady :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nawet nie wiedziałam, że ot tak może cały blog zniknąć... Szkoda by było :) Pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  17. Słyszałam o takich numerach z blogami. Mnie na szczeście jeszcze (tfu, tfu! ) się to nie zdarzyło.
    Świetne kolorki na kartce. Moje ulubione zestawienie - zieleń trawiasta z fioletem.

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo się cieszę, że mimo przygód z blogiem udało ci się wreszcie do nas wrócić. pozdrawiam serdecznie i życzę samych twórczych dni

    OdpowiedzUsuń
  19. współczuję, mi też się tak zdarzyło i miałam podobne odczucia, ciepło, zimno, prawie zawału dostałam:(
    na szczęście udało się przywrócić i wlaśnie mi przypomniałaś, że dawno nie robiłam kopi zapasowej a warto to co jakiś czas zrobić tak na wszelki wypadek.
    fajniutka karteczka, pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  20. Ojj jak czytałam co Ci się Kochana przytrafiło to słabo mi się zrobiło.... nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, chyba bym przytomność straciła... całe szczęście że tu jesteś nadal ( oby jak najdłużej ) że udałao się odzyskać bloga ... uffff..
    A karteczka w ślicznym kolorze, bardzo mi sie podoba, trzymam kciuki :))

    OdpowiedzUsuń
  21. oo, widzę serduszko ode mnie ;)
    śliczna kartka no i..... najważniejsze, że nadal z nami jesteś :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Karteczka śliczna, ostatnio bardzo lubię połączenie tych kolorów, :)
    A co do znikającego bloga to wiem jak to jest, mój zniknął na kilka dni, ale na szczęście wszystko wróciło do normy i mam nadzieję, że się nie powtórzy.

    OdpowiedzUsuń
  23. W takim razie życzę duuużo wygranych :) w wyzwaniu również :)
    Bardzo przykra sytuacja, ja też przeszłam przez to samo, mam nadzieję, że to był ostatni raz. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Od wczoraj już na kilku blogach przeczytałam informacje o tajemniczych zniknięciach i powrotach blogów po upłynięciu jednej doby. Dlatego warto robić kopie zapasowe bloga - wtedy nawet, gdy coś nieprzyjemnego się wydarzy odzyskamy całą zawartość. Gratuluję wygranej:) A karteczka bardzo mi się podoba - również uwielbiam fiolety:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Współczuję Przeżyć ze zniknięciem bloga. Ja chyba bym się popłakała...
    Karteczka jest cudowna:) Dopracowana w każdym szczególiku:)
    Gratuluję wygranej :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Mój blog zniknął. Ratunkuu!!

    OdpowiedzUsuń
  27. Przepiekna! Fajne kolorki :)
    Dziekuje za udział w Scrapgangowym wyzwaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Karteczka jest przepiękna:) A blogger już tak ma, że często robi jakieś psikusy, mi ciągle coś znika, a potem znów się pojawia- najczęściej dotyczy to listy czytelniczej:)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuje za wszelkie komentarze. Ciesze się,że został ślad po Tobie drogi czytelniku:))

Jeśli podoba Ci się mój blog dodaj go proszę do obserwowanych, będzie mi miło.

Pamiętaj jednak i uszanuj moją prośbę - nie wyrażam zgody na kopiowanie zdjęć i treści na innych stronach internetowych.

Najchętniej czytane posty:)