sobota, 16 marca 2013

Dla (nie)cierpliwych :)) - na gorąco!

Witajcie w ten sobotni wieczór:)

Na początku bardzo chciałam podziękować za tyle miłych słów pod  ostatnim postem. Bez względu na to czy wygram czy nie,  wyzwanie traktuję przede wszystkim jako fantastyczną zabawę..
Ale trzymajcie kciuki-przyda się!



Dzisiejszy post będzie poświęcony szczególnie tym, którzy nie mogli doczekać się nowych moich wycinanek-skrapowanek i tym cierpliwym, którzy grzecznie czekali w ciszy. :)
Cierpliwość popłaca.....

W końcu podwinęłam "rękawa" do samych łokci, zacisnęłam zęby i ..dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami moimi kolejnymi małymi papierowymi dziełami  z których jestem bardzo dumna. To karteczki w tematyce nadchodzących świąt. Każdy ma swoją receptę na wymarzoną karteczkę świąteczną..Ja zrobiłam z tego co miałam...różnych kolorowych papierów, wstążeczek, ozdobników.  Tutaj chciałabym podzielić się z Wami  ważną informacją.  Mój  mały warsztat pracy powiększył się o gilotynę, trymer, dziurkacz brzegowy, wstążeczki kolorowe, naklejki, papiery bazowe, tusze, stempelki..
 Ale gdyby nie pomoc pewnej osoby nie miałabym tylu kolorach papierów, tylu wspaniałych wykończeń...Dziękuję..

Poniżej DŁUGA  recenzja zdjęciowa...-UWAGA- DUŻO ZDJĘĆ:)
Zapraszam do oglądania:)


KARTECZKA NR. 1 - a wszystko zaczęło się od pewnego kartonika....


:))













:))

:))















:))

:))

:))
:))
:))
:))



i jak się podoba?:))))







KARTECZKA NR. 2

Tu zaczęło się od.. pewnego listu otrzymanego pocztą...

:))
:))
:))
:))
:))

:))
:))

:))
 I TRZECIA KARTECZKA :)
Ponieważ była robiona podobną metodą jak pierwsza zamieszczam tylko efekt końcowy :)

:))
:))
:))
:))

 Poniżej moje wszystkie 3 dzieła razem ....



oraz malutki warsztat pracy dzięki któremu powstały te dzieła...





Dziękuję za miłe spędzenie czasu..pozdrawiam WAS wszystkich bardzo ciepło :))

30 komentarzy:

  1. Gratuluje piękne kartki, dopracowane w każdym calu.Bardzo mi się podobają:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię kartki wykonane ręcznie. Każda jest inna i niepowtarzalna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też lubię i dlatego staram się aby każda miała swój styl:)

      Usuń
  3. Czyli rodzina będzie obdarowana tym co najlepsze ;) Sama chciałabym taką otrzymać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne, szczególnie te w kształcie jajek :) pierwsza wymiata :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne! jak dostaje się ręcznie wykonaną kartkę (przez nadawcę) to jest jeszcze większa radość z życzeń :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) To prawda, dlatego chce dać trochę radości innym:)

      Usuń
  6. Karteczki fantazyjne,każda inna.Ja zaczynałam od dużo skromniejszego warsztatu i tez sie dało.Trochę fantazji i do przodu!Bardzo lubię ten dziurkacz:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa.Ja Twoje karteczki podziwiam i mam nadzieję, że moje bedą równie ładne JAK twoje:)

      Usuń
  7. Gratuluję wszystkich karteczek! Jak jest motyw kwiatowy to sukces gwarantowany :)

    Pozdrawiam
    Magda

    blog.mafleur.pl

    OdpowiedzUsuń
  8. Podziwiam te piękne kartki i zazdroszczę talentu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i bardzo się cieszę, że Ci się podoobają. Dziękuję za uznanie:)

      Usuń
  9. I to jest prezent z prawdziwego zdarzenia. Zrobiony "temi rękami". Cenniejszy niż wszystkie inne "gotowce". Jak dobrze, że są jeszcze na świecie ludzie, którym się chce. Szacun ogromny i wielkie uściski za estetyczne doznania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolejny miły wpis od CIEBIE, bardzo dziekuję:)Pamiętaj,że ja dopiero się uczę:)Serdecznie Cię pozdrawiam:))

      Usuń
  10. no no ... świetny start , dobrze Ci idzie!

    OdpowiedzUsuń
  11. karteczki są przepiękne ta pierwsza najbardziej mi się podoba:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszy mnie to, dziękuję za miłe słowa i za to,że pojawiłaś się u mnie na blogu:)

      Usuń
  12. Śliczne kartki :)
    Serdecznie pozdrawiam, Asia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciesze się, że Ci się podobają. Jednocześnie dziękuje za odwiedziny u mnie:)Zapraszam częsciej.

      Usuń
  13. Ee..Twoje początki nie sa złe :) Ja zanczynalam od tapety i kwiatkow na szygdełku zrobionych.A tu widze markowe papiery scrapowe,dziurkacze :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To wszystko dzięki DOBRYM LUDZIOM, o wielkim sercu,którzy mnie wspomogli i to zupełnie za darmo...Gdyby nie oni, ich pomoc...nie miałabym tego co widzisz..:)Dziękuję za odwiedziny na moim blogu i zapraszam częsciej:)

      Usuń
  14. ojej jaka jesteś zdolna!:) obserwuję:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Pamiętam swoje początki z papierami :) Jak się zastanawiałam jak pociąć papier, żeby zostało z niego jak najwięcej, jak gromadziło się najmniejszy kaałeczek "czegoś", bo na pewno się przyda :) Ale z biegiem czasu warsztat sie powiększa, a i ścinki pozwalają na kolejne prace.
    Sama też jestem nadal w fazie początkowej swojej drogi w papierologii, więc nie jestem tu profesorem, ale uważam, że Twoje prace sa bardzo ładne, czyściutkie, tworzone z serduchem. A to w rękodziele wszelakim najważniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za tak serdeczny i miły komentarz. Dziękuję także za odwiedziny. Tak jak napisałam, ja dopiero się uczę, gromadzę materiały, wszystko to co się może przydac. Ciesze się, że moje prace Ci się podobają. Tworzę tak jak umiem i z tego co mam. Dziękuję. Serdecznie Cię zapraszam ponownie w moje progi:)

      Usuń

Bardzo dziękuje za wszelkie komentarze. Ciesze się,że został ślad po Tobie drogi czytelniku:))

Jeśli podoba Ci się mój blog dodaj go proszę do obserwowanych, będzie mi miło.

Pamiętaj jednak i uszanuj moją prośbę - nie wyrażam zgody na kopiowanie zdjęć i treści na innych stronach internetowych.

Najchętniej czytane posty:)