niedziela, 9 lutego 2014

Mój pierwszy raz...

 Witam Was serdecznie  i zapraszam do lektury mojego dzisiejszego posta. Będzie on nieco inny niż dotychczasowe, bo bardziej osobisty, prywatny...Pragnę zapowiedzieć, że będzie się on tyczył mojego pierwszego razu.... Zdradzę tylko, że... było ostro, były szarpania, pojawiła się zalotna koronka... ale na samym końcu ..błogie zadowolenie. Zainteresowanych zapraszam poniżej:)



 Nieraz zastanawiałam się kiedy ten czas pojawi się w moim życiu. Wiele osób już miało go za sobą, a ja jeszcze nie...Czekałam wypatrując wyjątkowej okazji i  właściwego momentu. Aż w końcu się pojawił. Wiedziałam, że nie mogę przejść obojętnie, wiedziałam także, że muszę dać z siebie wszystko...Przygotowywałam się  dobierając odpowiednie kolory, miła dla ucha muzyka sączyła się z radia...I w końcu...jest...............stało się....stało się!!!.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.

I tutaj muszę wszystkich sprowadzić na ziemię. Nie byłabym sobą... dlatego też troszeczkę swój post, zabarwić w sposób humorystyczny uśmiechem i zagadką musiałam:). Mam nadzieję, że nikogo nie obraziłam, nie wywołałam  złych skojarzeń. Jeśli tak się stało...przepraszam, nie taki miał być cel dzisiejszego posta. Ale wszystko co napisałam było prawdą. Bo to był mój pierwszy raz z....retro kartką.  Pierwszy raz z szarpaniem, bo bez linijki, z przygotowywaniem się do wykonania dzieła pod dyktando wyzwań, a na końcu  zadowolenie...z efektu.

Kartkę robiłam dosyć długo, najpierw szukałam właściwych kolorów papierów, które mocno potuszowałam tuszem wodnym Distress  ink- walnut stain, dodatkowo postanowiłam troszkę zabawić się ogniem i postarzyłam zdjęcie  i papier, który został gdzieniegdzie poprzedzierany. 
W pracy pojawiła się biała koronka,  perełki brązowe, czerwony akcent - własnoręcznie wykonany kwiat-róża,  i na końcu właściwe słowa, które miały by, podkreślić  całokształt dzieła.  Taki miał być cel, a czy mi się udało...Zobaczcie sami!










 Chciałabym swoją retro pracę zgłosić do  następujących wyzwań:



Pozdrawiam Was serdecznie i życzę przyjemnych chwil spędzonych w gronie najbliższych 
i przyjaciół:))

45 komentarzy:

  1. Opowieść bardzo intrygująca. Masz talent nie tylko do rękodzieła. A karteczka piękna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Twój post jest długi i pięknie napisany :) - a ja powiem tylko jedno słowo - PRZEPIĘKNA

    OdpowiedzUsuń
  3. Piekna kartka. Wiesz , gdybym taka dostala napewno oprawilabym ja w jakas stara ramke . Udawalaby male dzielo sztuki. Jest piekna.

    OdpowiedzUsuń
  4. No no no Katarzyno....takie wyznania tu się pojawiły...takie odważne, że ho ho! Ale praca piękna, faktycznie retro, taka ciekawa i inna. Cieszę się, że kombinujesz z innymi formami, że próbujesz. Super Ci idzie. Buziaki i pozdrowionka :* No i oczywiście powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kasiu zaskoczyłaś mnie... U Ciebie zawsze kolorowo i kwieciście, a dziś zupełnie coś innego... Stworzyłaś genialną kartkę w stylu vintage, jestem nią zachwycona, urzekł mnie każdy detal - szarpania, tuszowania, koronka... Dla mnie - kartka idealna!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. W konkursie na pisanie i opisywanie postów - wygrywasz. Kartka urocza. Powodzenia w wyzwaniach

    OdpowiedzUsuń
  7. No, no....
    Wciągający początek ;)
    Ale jak już doczytałem dalej i zobaczyłem karteczkę.....
    Oczka mi prawie wyszły dalej jak okulary ....
    Mogę tylko powiedzieć, że.....
    ta karteczka jest......
    ŚWIETNA !!!!!!!!!!!!!
    Ten klimat jaki zachowałaś, kolory, koronka i perełki.
    A zarazem grafika, tekst i serduszka.
    Życzę Ci Kasiu powodzenia w wyzwaniach !!!!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. a mnie się bardzo podoba sentencja,,,,i pomysł z podpalaniem papieru, kartka wyszła właśnie jak taki stary obraz z historią o chyba o to chodziło, piękna,

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam style retro, karteczka wyszła fantastycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo ładna karteczka Kasiu właśnie taka w stylu jaki kocham buziaki ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
  11. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba skasowałam więc piszę jeszcze raz.
      Musisz przyznać podpuściłaś troszeczkę z tym pierwszym razem. Myślałam, że to będzie pierwsza kartka jaką zrobiłaś. A tu proszę pierwsza retro i taka udana, wszystko idealnie dopracowane, nawet jej premiera dokładnie przemyślana, super! Powodzenia w wyzwaniach:)
      pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  12. Fajnie, że próbujesz nowych rzeczy. Tym razem jednak to nie moje klimaty, dla mnie za ciemno:-), ale życzę powodzenia w wyzwaniach.

    OdpowiedzUsuń
  13. fantastyczna kartka uwielbiam takie klimaty i wstęp posta no no :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajnie się rozwijasz , super wyszło, a mnie najbardziej zauroczyło guziczkowe serduszko :) pozdrowienia dla Was :)

    OdpowiedzUsuń
  15. No Kasieńko, sztuka czyni mistrza mówi się, ale Ty już zrobiłaś sztukę. Świetnie wszystko dopasowałaś i te darcia i podpalenia wyszły rewelacyjnie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Wyszło przepięknie...:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Podglądałam przez Dziurkę od Klucza jak się szarpałaś :D
    Niesamowity efekt! Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękna szarpanina! :) Opis wykonania brzmi rzeczywiście niebezpiecznie, ale mam nadzieję, że autorka cała i zdrowa - bo że efekt świetny, to pewne!

    Dziękuję za udział w wyzwaniu Retro Kraft Shop!

    OdpowiedzUsuń
  19. Kasieńko nieźle zaczęłać tego posta ,stworzyłaś takie fajne napięcie i zaciekawienie,a już myślałam ,że to coś innego a to nagle moim oczom ukazała się cudowna kartka i to w takich kolorach i technice jakie mi najbardziej się podobają.Brawo za tego posta.Całuski :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Oooo ale miałaś pomysł :) super :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo klimatyczna i nastrojowa. ;)))

    OdpowiedzUsuń
  22. Rzekłabym, że świntuch z Ciebie, ale wyjdzie na to, że to ja mam świńskie skojarzenia, a Ty o niewinnej karteczce pisałaś ;)
    Bardzo fajnie wyszły Ci te drapania, szarpania i koronka. . Życzę powodzenia w wyzwaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Sporo emocji było na początku, a i na końcu patrząc na Twoją bardzo udaną karteczkę. Baw się dobrze i szczęśliwie w wyzwaniach. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  24. Tydzień mojej nieobecności w blogowej sferze, a u Ciebie tyle się działo! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  25. Napięcie było i zaskoczenie również. Kartka inna niż wszystkie do tej pory. Tajemnicza i retro, bardzo piękna. Powodzenia w wyzwaniach życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  26. No, no, powiem, że ten pierwszy raz jest bardzo udany. Musisz częściej eksperymentować, bo nieźle Ci wychodzi:)
    Powodzenia.

    OdpowiedzUsuń
  27. Intrygujący temat, ale wiedziałam ze to będzie o papierkach. ha ha ha.
    Z przyjemnością przeczytałam Twój post. Wszyło super. Koniecznie to powtórz. :)
    trzymam kciuki za wyzwania. :)

    OdpowiedzUsuń
  28. super klimatyczna karteczka:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Piękna kartka wyszła.
    DT Artimeno

    OdpowiedzUsuń
  30. wprowadzenie było nieziemskie aż sobie okulary poprawiłam:):)
    zakończenie jeszcze bardziej zaskakujące,
    wspaniała praca Kasiu jestem zauroczona:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Kasiu :) Pomimo pełnego emocji i dreszczyku wstępu ....też się nie nabrałam :):) Ale na początku też myślałam, że to bedzie o pierwszej karteczce, a tu owszem, ale o karteczce retro i to jeszcze w takim wydaniu! Kasieńko, wydaje mi się, ze jak na pierwszy raz...to Ty wyśmienicie sobie z tym poradziłaś. Świetny klimacik stworzyłaś na tej karteczce! piękne tuszowania, kolory, te przedarcia, koronka i ten dodatek w postaci czerwonego kwiatu - super! Sama jeszcze nie próbowałam robić tego typu kartki, ale u innych bardzo podziwiam takie prace i bardzo mi się podobają. Czekam więc .... na kolejne:):)
    pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  32. kartka wyszła nieprzyzwoicie pięknie, a szarpania pierwsza klasa:)

    OdpowiedzUsuń
  33. Ojojoj! Gorąco dzisiaj u ciebie. Z wypiekami czytałam twój wpis. Umiesz człowieka zainteresować. A kartka wygląda jak z rodzinnego albumu. Aż chciałoby się ją powiesić w starej oprawce nad uroczym sekretarzykiem.
    Życzę wygranej, bo kartka jest tego absolutnie warta. I serdecznie was pozdrawiam i ściskam:)))

    OdpowiedzUsuń
  34. И винтаж может быть очень нежным... Красиво!!!

    OdpowiedzUsuń
  35. Przepiękna kartka i świetny wstęp :) Czytałam i oglądałam z prawdziwą przyjemnością :)

    OdpowiedzUsuń
  36. KOCHANA NIO DLA MNIE BOMBA!!!!!!!!
    Pięknie to wymyśliłaś i całokształt rewelacyjny!
    Zdecydowanie moje klimaty, więc skoro z retro to znaczy że i ja zaliczam się do lamusa............alibo mój gust ;)
    Ściskam czule Misiu :***

    OdpowiedzUsuń
  37. Kasiu Twój pierwszy raz przyznam że bardzo ekscytujący i dość wyjątkowy:)))
    pięknie Ci to wyszło ...
    pomyśl o decu ,,,czuję ze wyszłoby ci świetnie :)
    buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  38. Wspaniały pierwszy raz. Pozdrawiam słonecznie

    OdpowiedzUsuń
  39. Ha ha, uśmiałam sie z Twojego opisu :) Świetny!
    Kartka tez super! W sumie to nie widać, żeby to miał być Twój pierwszy raz. Wysżło bardzo profesjonalnie :)
    Dziekuję za udział w wyzwaniu Scrapcafe!

    OdpowiedzUsuń
  40. He-he, fajny post! W karteczce najbardziej mi się podoba serducho :) Ale całość jest jaknajbardziej super!

    OdpowiedzUsuń
  41. Świetna kartka, ale opis jedyny!!!!!!!:)))))) Dziękuję za udział w wyzwaniu, DT Artimeno.

    OdpowiedzUsuń
  42. Piękna !!!! Dziekuję za udział w wyzwaniu ScrapCafe!

    OdpowiedzUsuń
  43. Serdecznie dziękujemy za wspólna zabawę w wyzwaniu <> na blogu SCRAPCAFE ! Zapraszamy ponownie !

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuje za wszelkie komentarze. Ciesze się,że został ślad po Tobie drogi czytelniku:))

Jeśli podoba Ci się mój blog dodaj go proszę do obserwowanych, będzie mi miło.

Pamiętaj jednak i uszanuj moją prośbę - nie wyrażam zgody na kopiowanie zdjęć i treści na innych stronach internetowych.

Najchętniej czytane posty:)