Gdy za oknem czai się wiosna...

Witajcie!!!

Znów czas zgubił mi się między jednym, a drugim dniem. Sama nie wiem gdzie te godziny się schowały...Czasami chciałabym chwycić wskazówkę zegara i trzymać ją  tak mocno, aby zegar przestał odmierzać czas...Ale..Niestety. W końcu udało mi się wpaść na bloga, odkurzyć go z drobnych pajęczyn...Ja jestem, a Wy??:)

Ostatnie dni w moim mieście były prawdziwie wiosenne. Piękne niebieskie niebo i słońce, które wyszło zza chmur zapraszało na długie spacery. Mimo, że w kalendarzu panuje jeszcze zima, to w powietrzu czuć wiosnę. Przynajmniej u mnie. Niedawno rozpoczął się kolejny miesiąc...A, że czas szybko leci,  dzisiaj postanowiłam, że co jakiś czas będę Wam wrzucać moje wiosenno, wielkanocne karteczki. Zapraszam

Dzisiaj pierwsza z nich!

Rok temu karteczki z gniazdkiem stały się moimi ulubionymi, dlatego dzisiaj postanowiłam do nich wrócić. Lubię taką formę, mimo, że jest na bogato to przypomina o przyrodzie budzącej się do życia..Zrobieniu takiej pracy poświęcam sporo czasu, ale uważam, że jest efektywna i bardzo oryginalna. Jajeczka są własnoręcznie wykonane z masy plastycznej, na pracy pojawiły się też kwiatuchy quillingowe.Mnie się podoba, a Wam?:)

Spokojnego wieczorku !

Mam nadzieję, że niebawem pojawię się na dłużej...i tutaj i u Was. Do zobaczenia!