Witajcie!!
Dawno nie miałam czegoś takiego jak chęć próby czegoś nowego, innego, dotychczas nieznanego.
Foamiran czyli pianka plastyczna zapewniła mi dzisiaj miłe popołudnie, którego efektem są poparzone od kleju na gorąco palce i bąble od tłamszenia, kolorowe dłonie i.........kwiaty...
Zobaczcie...
Kolory troszkę przekłamane przez aparat, ale kwiaty są w kolorze fioletu, lawendowym ...po jego odcienie...skończywszy na delikatnym białym....z domieszką różu...
Szykuje się mi poważna praca, takiej, której jeszcze nigdy nie robiłam....w kolorze lawendowym, stąd pomysł na te kwiaty. Mam nadzieję, że sprostam zadaniu..Niebawem tu wrócę..A póki co ściskam Was serdecznie i dziękuję za pamięć.
Uściski!!!
Kasieńko, kwiaty warte były poparzonych rączek, bo wyszły przepiękne.
OdpowiedzUsuńTulę mocno.
Pięknie wyszły! Cały sekret w tym tłamszeniu :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKasiu, kwiaty cudowne, godne poparzonych paluszków ;) Cieplutko pozdrawiam i tulę <3
OdpowiedzUsuńKwiaty piękne :) Warto było. Też jestem po próbach foamiranu - podoba mi się ale myślę że te zajęcia są na jesienne wieczory.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne kwiaty :) Wyciągnęłam foamiran z pudła i czekam na deszczowy dzień... Skąd masz takie piękne kryształki na środki do kwiatków? W sklepach widziałam tylko matowe.
OdpowiedzUsuńEfekt oszałamiający. Chyba godny wynagrodzenia poparzonych palców :)
OdpowiedzUsuńO jak na pierwszy raz to fantastyczne kwiaty :) podobają mi się i to bardzo :)
OdpowiedzUsuńWspaniale Ci Kasiu wyszły, szczerze jestem zachwycona!
OdpowiedzUsuńPrzykro mi, że paluszki poparzyłaś :(, ale kwiatki piękne zrobiłaś. * Miło mi, że pamiętasz o mnie. Cenię to i dziękuję :)
OdpowiedzUsuńcudne :)
OdpowiedzUsuńKwiatki piękne ! Też ma foamarin w domu, ale wycinanie kwiatek zajmuje mi zbyt wiele casu :( Musze mieć maszynkę :( Buziaki
OdpowiedzUsuńFajne...ja też probowalam robic kwiatki z foamiranu ale jakoś szybko mi się znudzilo...pozdrowienia:-)
OdpowiedzUsuńKasiu, oglądam Twoje piękne prace, czytam posty i zdaję sobie sprawę, że okupujesz to często cierpieniem (poparzone palce...)Ale warto dla takiej sztuki jaką uprawiasz. Robisz to genialnie, pięknie i profesjonalnie :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie, słonecznie Cię pozdrawiam :)
Piekne kwiaty, brawo!!
OdpowiedzUsuń